Część świętokrzyskich samorządów planuje podwyżki cen wody i ścieków. Tak wynika z wniosków taryfowych, jakie włodarze miast złożyli do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie. Wzrost cen będzie jednak nieznaczny.
Jak informuje Magdalena Gala, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie, dotychczas z obszaru województwa świętokrzyskiego do instytucji wpłynęło 45 wniosków taryfowych. Jak jednak zaznacza, instytucja swym zasięgiem nie obejmuje całego terenu województwa.
– Średni wzrost cen netto dla gmin w zakresie zaopatrzenia w wodę wynosi osiem groszy rocznie za metr sześcienny, w związku z tym maksymalna roczna podwyżka nie będzie przekraczała 17 gr za metr. Natomiast maksymalna roczna podwyżka w przypadku odprowadzania ścieków nie będzie przekraczała 55 groszy za metr sześcienny – wyjaśnia.
Magdalena Gala dodaje, że do tej pory Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie zatwierdził cztery plany taryfowe dla gmin z województwa świętokrzyskiego.
Podwyżkę cen za wodę i ścieki w okolicach pięciu proc. zaproponowały między innymi Wodociągi Kieleckie – informuje prezes miejskiej spółki Henryk Milcarz.
– Złożenie wniosku jest naszym obowiązkiem ustawowym. Zaproponowane przez nas propozycje podwyżek są niewielkie. Obecnie czekamy na zatwierdzenie naszych stawek przez regulatora. Jeśli to nastąpi z pewnością o tym poinformujemy – podkreśla.
Henryk Milcarz zaznacza, że w przypadku Kielc aktualizacja cen za wodę jest konieczna z uwagi na wzrost kosztów pozostałych usług. Jak tłumaczy, obecnie Kielce mają jedne z najniższych opłat w Polsce.
– Nasze ceny są na tym samym poziomie od czterech lat. Natomiast w tym czasie podrożały wszystkie ceny towarów i usług dlatego niewielkie podwyżki są niemożliwe do uniknięcia – argumentuje.
W skali całego kraju aż 94 proc. wszystkich wniosków w tej sprawie złożonych do Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej zakłada podwyżki cen za wodę i ścieki.