W 17. kolejce PGNiG Superligi piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce pokonali dzisiaj na wyjeździe Grupę Azoty Tarnów 31:20 (14:7).
Komentarze:
Krzysztof Lijewski, drugi trener Łomży Vive Kielce: Jeśli szanujesz każdego przeciwnika i do każdego dobrze się przygotujesz, to masz większe szanse na wygraną. Wydaje mi się, że mecz z naszej strony był dobry. Cieszy mnie postawa kolegów w obronie, Miłosz Wałach też pokazał, że umie grać w piłkę ręczną. Trzeba jednak pochwalić syna trenera Liljestranda. Bardzo dobrze wszedł w mecz i obronił kilka sytuacji sam na sam, trzymał wynik dla gospodarzy. Pamiętajmy jednak, że bramkarz nie jest w stanie odbijać w sytuacjach sam na sam przez całe spotkanie. W drugiej połowie mieliśmy wszystko pod kontrolą. Recepta była taka sama, jak przed pierwszym gwizdkiem, czyli twarda obrona, współpraca z bramkarzem i szybkie kontry. Do pojedynku finałowego Pucharu Polski w maju jeszcze jest sporo czasu, do niego też na pewno przygotujemy się jak najlepiej i podejrzewam, że drużyna z Tarnowa również.
Cezary Surgiel, skrzydłowy Łomży Vive Kielce: Od początku kontrolowaliśmy spotkanie, choć bramkarz gospodarzy nam tego nie ułatwiał, odbijając sporo piłek w pierwszej połowie. Do każdego pojedynku przygotowujemy się tak samo – porządna analiza przeciwnika, treningi przed meczem, zawsze okazujemy rywalowi szacunek.
Miłosz Wałach, bramkarz Łomży Vive Kielce: Jestem bardzo zadowolony, potrzebowałem takiego meczu! Fajnie, że drugi raz w tym sezonie dostałem szansę zagrania od pierwszej minuty. Myślę, że wykorzystałem ją i jestem szczęśliwy. Tarnów to zespół naprawdę szybki, mają po dwóch zawodników na każdej pozycji, grają ułożoną piłkę ręczną i oddają dużo rzutów z drugiej linii. Wydaje mi się też, że dokonują wielu przechwytów i rzucają wiele bramek z kontry. Jestem głodny gry i treningu oraz gotowy na kolejne wyzwania!
Grupa Azoty Tarnów – Łomża Vive Kielce 20:31 (7:14)
Grupa Azoty: C. Liljestrand, Małecki, Ciochoń – Majewski 3, Kużdeba 1, Mrozowicz, Kowalik 3, Zahirović 1, Dadej 2, Sanek 1, Tokuda 3 (1), Kniaziew 2 (1), Wojdan 2, Wajda, Yoshida 2. Trener: Patrik Liljestrand.
Łomża Vive: Wałach – Surgiel 6, T. Gębala 3, Kulesz, Karacić 2, Olejniczak 2, Vujović 4, Sićko 2, Moryto 3 (1), Gudjonsson 5 (1), Karaliok 3, Kaczor 1. Trener: Talant Dujszebajew.
Karne: Grupa Azoty: 2/4, Łomża Vive Kielce: 2/4
Kary: Grupa Azoty: 2 minuty, Łomża Vive Kielce: 6 minut
Sędziowali: Jakub Mroczkowski (Sierpc), Sebastian Patyk (Warszawa).