Przed tygodniem piłkarze Korony wygrali swój pierwszy mecz w rundzie wiosennej Fortuna 1 Ligi, pokonując na Suzuki Arenie wyżej notowaną Puszczę Niepołomice 1:0. Wszyscy w kieleckim klubie podkreślają, że to było bardzo ważne zwycięstwo w sferze mentalnej.
– Na pewno dało nam takiego pozytywnego „kopa”, bo widać było, że mieliśmy problem, żeby wiosną wygrać mecz. Teraz jest w nas większa wiara, że jak już się przełamaliśmy to zaczniemy punktować znacznie częściej – powiedział obrońca Korony Przemysła Szarek.
– Każde zwycięstwo buduje, ale nadal musimy ciężko pracować. Nie możemy tracić czujności i cały czas zachować koncentrację. Wierzę, że wówczas małymi krokami będziemy iść do przodu – stwierdził trener „żółto-czerwonych” Kamil Kuzera.
Kolejny sprawdzian dla kielczan już w piątek. W 21. kolejce Fortuna 1 Ligi zmierzą się na wyjeździe z wiceliderem tabeli Górnikiem Łęczna.