Mamy kolejny dowód na to, że wiosna jest coraz bliżej. Do województwa świętokrzyskiego wróciły pierwsze bociany. Widziano je między innymi w okolicach Chęcin. Piotr Wilniewczyc, ornitolog mówi, że bociany to ptaki podejmujące co roku wyjątkowo długie wędrówki.
– Te ptaki przelatują wiele tysięcy kilometrów. Głównym kierunkiem migracji polskich bocianów jest kierunek wschodni, czyli przez Izrael, następnie dolinę Nilu do Kenii i Ugandy. Niektóre osobniki lecą jeszcze dalej, bo do Republiki Południowej Afryki – informuje Piotr Wilniewczyc.
Ptaki wracają tą samą drogą. Bociany z zachodniej Polski czasem wybierają inną drogą migracji. Lecą przez Francję, Hiszpanię, Gibraltar aż do środkowo-wschodniej Afryki.
Jesienny lot do Afryki zajmuje bocianom nawet trzy miesiące. Wędrówka powrotna jest znacznie krótsza i trwa zwykle około sześciu tygodni. Ptaki chcą jak najszybciej dotrzeć do gniazda i zacząć się rozmnażać.
Piotr Wilniewczyc mówi, że bociany doskonale zapamiętują trasę przelotu.
– Wiele z nich wybiera po prostu te same trasy co roku. Wracając kierują się topografią terenu. Te osobniki które lecą nocą, nawigują dzięki znajomości gwiazd. Ostatnie badania pokazują, że bocianom pomagają infradźwięki. To dźwięki, których ludzie nie słyszą, ale ptaki na ich podstawie tworzą swego rodzaju mapę infradźwiękową terenu – opowiada ornitolog.
Bocian jest jednym z symboli Polski, według szacunków co czwarty ptak tego gatunku na świecie gniazduje w naszym kraju.
Te zwierzęta często pojawiają się w podaniach ludowych. Wierzono, że gospodarstwo gdzie bociany założyły gniazdo jest chronione przed złym losem i nieszczęściami.