Mieszkańcy gminy Fałków są obecnie odcięci komunikacyjnie od świata. Jedyny przewoźnik, który dowoził ich do Końskich w październiku zawiesił kursy tej linii.
Henryk Konieczny, wójt Fałkowa informuje, że mieszkańcy zainteresowani są dojazdem do Końskich. Gmina w listopadzie złożyła wniosek do urzędu wojewódzkiego na dofinansowanie nowej linii, która uzupełniłaby brakujący transport do centrum powiatu. Samorząd otrzymał na ten cel 260 tys. zł.
Okazało się jednak, że by dowozić mieszkańców poza gminę Fałków wniosek musi złożyć również powiat konecki, który organizacją transportu nie jest zainteresowany.
Jak mówi wójt, sytuacja jest kuriozalna. Dostaliśmy pieniądze na utworzenie linii, ale cóż z tego, jeśli powiat nie jest zainteresowany sprawą – mówi wójt.
Wicestarosta Wiesław Skowron informuje, że tworzenie rozwiniętej sieci komunikacyjnej z wielu miejscowości na terenie Fałkowa do miasta powiatowego jest zadaniem gmin. Starostwo może utworzyć jedynie linię z centrum gminy do centrum Końskich, ale nie było przewoźnika zainteresowanego takimi usługami.
Starosta proponuje inne rozwiązanie. Wyjściem byłoby wznowienie zawieszonej linii przez przewoźnika i skorzystanie przez niego z dofinansowania na deficytowe trasy w ramach tarczy antykryzysowej 7.0.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że od kwietnia przewoźnik wznowi kursy.