Na ogół jest niewielkich rozmiarów. Dawniej wierni prawosławni zabierali ją w podróż, jeśli nie mieli pewności, czy po drodze napotkają cerkwie, w których mogliby oddać się modlitwie. To ikony podróżne.
Jeden z tych niezwykłych eksponatów, metalowy, płaskorzeźbiony krucyfiks – ma pińczowskie muzeum. Kilka lat temu placówka otrzymała go w darze.
Jak informuje Edyta Paw z Muzeum Regionalnego w Pińczowie, eksponat ten został znaleziony przez jednego z mieszkańców Pińczowa w Skowronnie Dolnym nieopodal Garbu Pińczowskiego. Mimo że krucyfiks przełamany jest w dolnej części, to zachował się w całkiem dobrym stanie.
-To rosyjska metalowa ikona podróżna, pochodząca z przełomu XIX i XX wieku. Wykonana z mosiądzu. Ma wymiary: 11 cm wysokości, szerokości 6,5 cm i wagę 37 gramów – mówi.
Edyta Paw dodaje, że w ogóle w religii prawosławnej najbardziej powszechnym jest krzyż o ośmiu końcach, czyli trzech poziomych belkach. Taka jest właśnie ta ikona, zgodna z najstarszą tradycją, uważana za najbardziej autentyczną.
– Pińczów był pod zaborem rosyjskim. W okolicy „Zawięzienia” przy ul. 11 Listopada w Pińczowie były koszary. Stacjonował tam Jamburski Pułk Ułanów. Była też cerkiew, która została zburzona po odzyskaniu niepodległości. Przypuszczamy, że ta ikona należała do jednego z żołnierzy rosyjskich – dodaje.
Ikona podróżna wpisuje się w cykl muzealny zatytułowany „Obiekt miesiąca” – mówi z kolei Justyna Dziadek, dyrektor placówki.
– Co miesiąc Muzeum Regionalne w Pińczowie prezentuje jeden eksponat unikatowy, najcenniejszy. Eksponatów jest tak dużo, że nie wszystkie możemy pokazać w gablotach. Pokazujemy te, które mamy w magazynach, które na co dzień dla turystów nie są dostępne – tłumaczy.
Krucyfiks jest udostępniony zwiedzającym zarówno w murach placówki, jak i na stronie muzeum.
Ikona ta stanowi nieodłączny element duchowości prawosławnej. Chcąc zrozumieć niesioną przez nią treść trzeba poznać znaki, którymi się posługuje.
Górna belka oznacza tabliczkę (filakterium) z napisem, który do krzyża kazał przybić Piłat, wskazującą na winę skazanego: „Jezus Nazarejczyk Król Żydowski”. Na szczycie krzyża widnieje „MANDYLION” czyli twarz Chrystusa odciśnięta w chuście. W końcach poprzecznego górnego ramienia anioły z chustami w rękach. Środkowa belka przeznaczona jest dla rąk ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa.
W centrum kompozycji rozpięty na ośmiokońcowym krzyżu wisi Chrystus. Krzyż i okalającą go włócznię oraz gąbkę umieszczono na wyobrażeniu góry Golgoty z czaszką Adama zwróconą w prawo. Na krzyżu Zbawiciela znajdują się liczne napisy.
Dolna belka przeznaczona pod nogi Chrystusa (łac. suppedaneum) inaczej niż w tradycji katolickiej, nogi Chrystusa przebite są nie jednym gwoździem lecz dwoma. Jeden koniec dolnej belki jest podniesiony. Ten koniec pokazuje na niebo, dokąd udał się Dobry Łotr, ukrzyżowany razem z Chrystusem. Drugi koniec, opuszczony, wskazuje na piekło, miejsce dla drugiego Złego Łotra, który nie wyraził skruchy.
Na samym dole krzyża widoczna czaszka, która obrazuje słowo „Golgota” – „miejsce czaszki”. Według tradycji ta czaszka należy do samego Adama, więc symboliczna Krew Chrystusa spływająca po krzyżu, obmywa kości pierwszego człowieka. Człowiek więc może dostąpić zbawienia.