W najciekawszym meczu 23. kolejki III ligi, w derbach regionu świętokrzyskiego, ŁKS Probudex Łagów wygrał z drugą drużyną Korony Kielce 1:0 (1:0). Gola na wagę trzech punktów strzelił w 43. minucie Amarildo Balotelli.
– Jak na derby przystało, był to bardzo zacięty pojedynek. Dużo było walki, a zawodnicy nie przebierali w środkach. W pierwszej połowie drużyny nie stwarzały sobie zbyt wielu sytuacji pod bramką rywala, ale po naszym błędzie, schodziliśmy na przerwę ze stratą jednego gola. W drugiej odsłonie mieliśmy okazje do wyrównania m.in. Cukorowskiego i Dziubka, ale ich nie wykorzystaliśmy – powiedział trener kielczan Dariusz Kozubek.
– To był chyba taki mecz dla koneserów. Dużo gry w środku, obydwa zespoły dobrze zorganizowane w defensywie, mało klarownych sytuacji. O tę jedną bramkę byliśmy lepsi. Cieszę się, że po słabszej końcówce poprzedniej rundy, wiosną prezentujemy się naprawdę dobrze i co ważniejsze punktujemy. Wygraliśmy dwa mecze, zdobyliśmy w nich cztery bramki nie tracąc żadnej – podsumował trener gospodarzy Ireneusz Pietrzykowski.
Dla 26–letniego Brazylijczyka Amarildo Balotelliego to już siódme ligowe trafienie w tym sezonie. Za tydzień drugi zespół Korony podejmować będzie lidera i głównego kandydata do awansu, Wisłę Puławy, a ŁKS Probudex zmierzy się na wyjeździe z Hetmanem Zamość.