Piłkarze Korony na własne życzenie stracili punkty w meczu 18. kolejki Fortuna I Ligi. Podopieczni Macieja Bartoszka grali na swoim stadionie, prowadzili i mieli przewagę jednego zawodnika, a jednak tylko zremisowali z Chrobrym Głogów.
Kielczanie objęli prowadzenie w 16. minucie po golu strzelonym przez Jacka Podgórskiego. Wyrównał 11 minut później Mikołaj Lebedyński. Do przerwy, pomimo sytuacji pod obiema bramkami, wynik nie uległ już zmianie.
W 59. minucie gospodarzy wyprowadził na prowadzenie Grzegorz Szymusik. W 70. minucie drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartką ukarany został kapitan zespoły z Dolnego Śląska Mikołaj Lebedyński. Od tego momentu, zadowoleni z rezultatu „żółto-czerwoni”, coraz rzadziej atakowali bramkę Chrobrego. Maciej Bartoszek dokonał kilku zmian. Na ławkę powędrowali dobrze dysponowani Jacek Podgórski, Filipe Oliveira i Marco Pervan.
W 90. minucie goście doprowadzili do wyrównania. Piłkę z autu wrzucił w pole karne Mavroudís Bougaḯdis, a niepewność obrońców Korony i zamieszanie na szóstym metrze wykorzystał Maksymilian Banaszewski. W doliczonych czterech minutach piłkę meczową miał na nodze Paweł Łysiak, ale przestrzelił będąc w dogodnej sytuacji do pokonania Adama Makuchowskiego.
Warto jeszcze dodać, że Marka Kozioła zastąpił w kieleckiej bramce Marceli Zapytowski. Był to debiut 20-letniego piłkarza w „żółto-czerwonych” barwach.
W sobotę 6 marca Korona, która do pierwszego miejsca barażowego traci dziewięć punktów, zmierzy się na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie.