Mimo niepokojących informacji z innych części Polski, mieszkańcy powiatu sandomierskiego nie powinni obawiać się powodzi. Sytuacja na Wiśle jest stabilna.
Komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej Piotr Krytusa stwierdził, że w powiecie sandomierskim nie ma zagrożenia ze strony zatorów lodowych, są jedynie lokalne oblodzenia przy brzegach, które nie stwarzają niebezpieczeństwa podtopień. Podkreślił, że sytuacja jest cały czas monitorowana przez służby.
Od poniedziałku (23.02) na Wiśle w Sandomierzu ubyło 6 cm. Jej stan wynosi teraz 279 cm, do stanu ostrzegawczego brakuje więc 141 cm Tendencja jest spadkowa. Zdaniem burmistrza Sandomierza Marcina Marca, zważywszy na ogólnokrajową sytuację na Wiśle, starosta powinien zwołać posiedzenie Powiatowego Sztabu Kryzysowego, aby przedyskutować tę sprawę, ale szef powiatu nie widzi obecnie takiej potrzeby.