Jędrzejów chce sam produkować opał, a potem wykorzystywać go do ogrzewania mieszkań socjalnych. Ma temu służyć fabryka pelletu, czyli granulatu wykonanego z biomasy. Na budowę zakładu potrzebne są jednak pieniądze.
Burmistrz Marcin Piszczek informuje, że gmina ma 150 lokali socjalnych, w większość zlokalizowanych w pobliżu Rynku. Miejskie służby dostarczają też węgiel najuboższym mieszkańcom. Do powodzenia całego planu, oprócz budowy fabryki, trzeba byłoby wymienić piece ogrzewające te mieszkania, z węglowych na przystosowane do spalania pelletu.
– Tym samym załatwilibyśmy kilka problemów, czyli przyczynimy się do ograniczenia niskiej emisji i uzyskamy oszczędności – mówi burmistrz.
Dodaje, że zakład nie prowadziłby działalności komercyjnej, ale dostarczał paliwo wyłącznie na potrzeby miasta i najuboższych mieszkańców, którym gminne służby socjalne dostarczają teraz węgiel.
Pomysł budowy zakładu podpowiedziała władzom Jędrzejowa dyrekcja Zespołu Świętokrzyskich i Nadnidziańskich Parków Krajobrazowych. Miałyby one dostarczać surowiec do produkcji pelletu. Chodzi o słomę, siano i drobne drewno, którego w parkach jest pod dostatkiem. W zamian część pelletu trafiłaby na potrzeby ogrzania hal i budynków administracyjnych na trasie kolejki wąskotorowej.
Jak mówi Tomasz Hałatkiewicz, dyrektor parków, Dolina Nidy to olbrzymie powierzchnie łąk, z których spora część jest zaniedbanych i nieużytkowanych. Dodał, że łąki parków krajobrazowych od kilku lat są koszone. Część siana wykorzystywana jest na dokarmianie koni i owiec, ale spora część, która się do tego nie nadaje, może być przeznaczona na biomasę.
Na budowę zakładu produkującego pellet Jędrzejów stara się zdobyć 4 mln zł dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Koszt inwestycji oszacowany został na 5 mln zł.