Gwiazdnica pospolita jest uważana za uciążliwy chwast w ogródkach, tymczasem to cenne zioło, które zrywać możemy nawet w styczniu. Jest zielone cały rok.
Justyna Pargieła, specjalistka w dziedzinie ziołoznawstwa mówi, że gwiazdnicę można spożywać na surowo lub jako dodatek do jajecznicy, czy sałatki.
– Na surowo nie powinniśmy spożywać jej codziennie, ponieważ zawiera saponiny i może spowodować dolegliwości żołądkowe. Jeśli spożywamy ją raz na kilka dni, wówczas możemy śmiało jeść surową - mówi.
Roślina ta, jak mówi zielarka, zawiera dużo witaminy C, ma bardzo korzystne działanie w walce z miażdżycą, obniża cholesterol i pomaga w detoksie organizmu.
– Działa odtruwająco, moczopędnie, przeciwreumatycznie. Zaleca się spożywanie jej w styczniu po świątecznym przejedzeniu, ponieważ pobudza przemianę materii – dodaje.
Justyna Pargieła zaleca ścinanie nożyczkami górnych pędów rośliny na wysokości 5-10 centymetrów, ponieważ dolne części łodygi są włókniste i mniej smaczne.
Szczególnie korzystne dla zdrowia jest spożywanie na zimno maceratu z tej rośliny. Pomaga to zwiększyć odporność i ochronę przed wirusami.
Przepis:
Opłukaną gwiazdnicę należy zmielić.
6 łyżek zmielonego zioła zalewamy 2 szklankami zimnej przegotowanej wody.
Macerat odstawiamy na kilka godzin np. na noc.
Pijemy 2 razy dziennie po pół szklanki