– To jest miejsce szczególne, poświęcone pamięci ofiar II wojny światowej, ofiar niewinnych – powiedział o Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, profesor Piotr Gliński.
W wywiadzie dla Radia Kielce podkreślił, że upamiętnia ono mieszkańców polskiej wsi, którzy w tamtych czasach byli eksterminowani i podobnie jak cały naród polski podlegali opresji zorganizowanej przez niemieckiego okupanta.
– To jest miejsce pamięci, bo to pamięć konstytuuje naszą tożsamość i wspólnotę. Dobrze, że po latach udało nam się przełamać wszelkie problemy i ta pamięć tu w Michniowie jest zinstytucjonalizowana we właściwy sposób. Tak, to jest mocna wystawa, bo inna być nie mogła, ponieważ mówi o śmierci niewinnych ludzi – mówił wicepremier.
Profesor Piotr Gliński podziękował wszystkim osobom, które doprowadziły do powstania mauzoleum w Michniowie.
– Muzea są jak chleb, potrzebne do życia współczesnym pokoleniom, bo bez pamięci nie wiemy, kim jesteśmy. Jest to miejsce nowoczesne, dobrze zaprojektowane. To jest wybitna realizacja architektoniczna, która już dostała wiele nagród, odzwierciedla świat, który kiedyś istniał. Ten świat został zdruzgotany, zniszczony i tak ta ekspozycja mniej więcej jest zaplanowana, że od życia normalnego przed II wojną światową, prowadzi do krzyży i grobów, poprzez destrukcję, morderstwa, rzeczy straszne – podkreślił.
Wicepremier przypomniał, że instytucja, która powstała w Michniowie jest symbolem ponad 800 spacyfikowanych polskich wsi. W Michniowie od 12 do 13 lipca 1943 roku zginęło 204 mieszkańców wsi, w tym 48 dzieci, w większości spalonych żywcem.
– Ludzie ginęli także podczas zorganizowanych najazdów, niosących śmierć i zniszczenie. Szacuje się, że znacznie ponad milion mieszkańców polskiej wsi zginęło w czasie II wojny światowej, wielu także za pomoc żydowskim sąsiadom. Wieś polska także była terroryzowana w związku z holocaustem. Ta odpowiedzialność zbiorowa była straszliwa. Dla nas to są rzeczy niepojęte i praktycznie niezrozumiałe, bo tylko człowiek postawiony przed takim wyborem może sobie wyobrazić, jakie to były czasy – mówił prof. Gliński.
Wicepremier podkreślił, że czas II wojny światowej niesie konsekwencje po dzisiejsze pokolenia.
– Naród, w którym wymordowano połowę elity, wymordowano najbardziej odważnych, najcenniejszych reprezentantów różnych warstw społecznych, w tym także polskich chłopów, nie jest tym samym narodem. Odrobienie tych strat jest często po prostu niemożliwe. Nieprzypadkowo nasi sąsiedzi z zachodu i wschodu systematycznie i celowo niszczyli naród polski, bo byliśmy dla nich po prostu konkurentami. To się odczuwa także w powojennych losach polskiej wspólnoty narodowej, kiedy byliśmy oddani komunistom, gdy szanse rozwojowe Polski były żadne i wciąż ponosimy tego konsekwencję. To się odbywało także poprzez emigrację – mówił.
Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich powstawało w latach 2010-2020. Koszt prac dofinansowanych przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu wyniósł ponad 40 mln zł.