Opóźnienie związane z budową łącznicy kolejowej w Czarncy koło Włoszczowy. Prace przedłużą się o co najmniej pół roku.
Izabela Miernikiewicz z zespołu prasowego spółki PKP Polskie Linie Kolejowe mówi, że wciąż trwają przygotowania do realizacji inwestycji. Tłumaczy, że niezbędne okazało się rozszerzenie zakresu projektu inwestycji oraz wykonanie dodatkowego podziału działek, na których mają zostać zrealizowane prace. Potrzebne jest także uzyskanie pozwolenia na budowę.
– Zasadnicze prace budowlane są planowane w tym roku, a oddanie toru do eksploatacji w grudniu 2021 roku, w momencie wprowadzenia nowego rozkładu jazdy – mówi Izabela Miernikiewicz.
Dodaje, że wykonane zostały już prace przygotowawcze do połączenia nowej linii kolejowej z Centralną Magistralą Kolejową. Na stacji Włoszczowa Północ i w jej okolicach zmodernizowano tory, sieć trakcyjną oraz urządzenia sterowania ruchem kolejowym. W miejscowości Czarnca zmodernizowano natomiast perony.
Łącznica kolejowa będzie miała około trzech kilometrów długości. Połączy przystanek w Czarncy ze stacją Włoszczowa Północ. Inwestycja ma kosztować 43 mln zł, z czego ponad 36 mln zł będzie stanowiło dofinansowanie z Unii Europejskiej. Dzięki inwestycji, podróż z Kielc do Warszawy, w porównaniu do obecnego czasu, ma skrócić się o około 30 minut.
Mimo znaczącego opóźnienia budowy łącznicy w Czarncy, spółka PKP PLK rozważa budowę kolejnej krótkiej linii, mającej zapewnić kursowanie pociągów pomiędzy Warszawą i Kielcami przez Centralną Magistralę Kolejową. Izabela Miernikiewicz informuje, że inwestycja może zostać ujęta na liście projektów w perspektywie finansowej w latach 2021-2027.
– Planowana łącznica jest częścią projektu modernizacji linii kolejowej nr 25, na odcinku Tomaszów Mazowiecki – Opoczno – Skarżysko-Kamienna. Jej budowa umożliwiłaby pociągom jadącym z Grodziska Mazowieckiego sprawny zjazd z CMK na linię kolejową nr 25 w kierunku Skarżyska-Kamiennej i Kielc – informuje.
Izabela Miernikiewicz dodaje, że ostateczna lista projektów przyjętych do realizacji w latach 2021-2027, zakładany zakres prac i przybliżone terminy realizacji mają być ogłoszone po zagwarantowaniu finansowania planowanych inwestycji oraz po konsultacjach i uzgodnieniach na szczeblu społecznym i rządowym.
Budowa łącznic kolejowych ma zapewnić lepsze i szybsze skomunikowanie województw świętokrzyskiego, łódzkiego i mazowieckiego.
CENTRALNA MAGISTRALA KOLEJOWA
Projekt Centralnej Magistrali Kolejowej powstał w latach 1970-1971. Już wówczas tory planowano dostosować nawet do prędkości rzędu 250 km/godz. Zastosowano więc odpowiednio duże promienie łuków (4 000 m) oraz odpowiednio dużą odległość pomiędzy osiami torów (4,5 m). Budowę CMK rozpoczęto w 1971 roku, a ukończono 28 grudnia 1977 roku. Dwa lata później rozpoczęła się elektryfikacja torów, którą zakończono w 1980 roku. Początkowo Centralną Magistralą Kolejową jeździły wyłącznie pociągi towarowe, głównie z węglem ze Śląska. Składy pasażerskie zaczęły kursować w czerwcu 1984 roku – były to dwa ekspresy (z Warszawy do Krakowa i Katowic) kursujące z prędkością 140 km/godz. W maju 1988 roku po raz pierwszy w historii polskich kolei pociągi zaczęły jeździć z prędkością 160 km/godz. Na początku XXI wieku CMK zaczęto przebudowywać do prędkości 200 km/godz. Pierwsze prace wykonano na stacji Psary w gminie Secemin w województwie świętokrzyskim. Zamontowano specjalne rozjazdy torów (pierwsze w Polsce) i sieci trakcyjnej oraz komputerowe systemy sterowania. Na 7-kilometrowym odcinku Psary – Góra Włodowska (miejscowość w woj. śląskim), na jednym z torów, zainstalowano natomiast zupełnie nową sieć trakcyjną. Została ona zaprojektowana i wykonana przez polskich inżynierów. Była niezbędna, aby pociągi mogły pędzić z prędkością 250 km/godz. Na regularne kursowanie pociągów z prędkością 200 km/godz. trzeba było jednak poczekać do grudnia 2014 roku. Wówczas składy Pendolino zaczęły jeździć z prędkością 200 km/godz. na odcinku Zawiercie – Olszamowice. Odcinek CMK, między Psarami a Górą Włodowską, od lat jest wykorzystywany do testów taboru pod kątem maksymalnej prędkości. To właśnie na tej linii kolejowej ustanowiono rekord prędkości na polskich torach.