Ostrowieckie hospicjum chce utworzyć rehabilitację dla osób, które przeszły COVID-19. Zakup odpowiedniego wyposażenia miałaby sfinansować kwota zebrana w tym roku w ramach 1 proc. podatku za 2020 rok.
Dyrektor Domu Ulgi w Cierpieniu im. Jana Pawła II ks. Paweł Anioł informuje, że rehabilitacja dla osób po przebytym koronawirusie mogłaby powstać prawdopodobnie jeszcze pod koniec tego roku. O takie usługi pyta wiele osób.
– Musimy zainwestować w sprzęt: aparaty do tlenoterapii, komory solne. Musimy też sfinansować potencjał ludzki, czyli rehabilitantów, fizjoterapeutów i lekarzy – informuje ks. Paweł Anioł.
Placówka otrzymuje coraz więcej zapytań o rehabilitację po przejściu koronawirusa. Ks. Paweł Anioł podkreśla, że pytają o to najczęściej osoby, które same borykają się z problemami po tej chorobie, bądź chcą pomóc swoim bliskim. Główne problemy to m.in. zmniejszona wydolność oddechowa, czy krążeniowa, ale też ogólne osłabienie organizmu psychiczne i fizyczne.
W Polsce turnusy rehabilitacyjne po przebytym COVID-19 organizują przede wszystkim uzdrowiska. Stworzenie rehabilitacji pocovidowej będzie możliwe, jeśli ostrowieckie hospicjum zbierze odpowiednią kwotę z 1 proc. To największe wsparcie finansowe, jakie placówka otrzymuje. W ubiegłym roku było to ponad 185 tys. zł.
Naczelnik Urzędu Skarbowego w Ostrowcu Świętokrzyskim Mirosław Sejdziński informuje, że co roku przybywa podatników, którzy świadomie przekazują swój 1 proc. podatku.
– Często ludzie zmieniają jego przeznaczenie. W jednym roku deklarują jedno stowarzyszenie, w drugim zmieniają na inne. To są małe kwoty, najczęściej rzędu 5, czy 10 zł, jednak jeśli uczestniczy w tym np. 22 tys. osób to ta kwota robi się znacząca – zauważa urzędnik.
W całym powiecie ostrowieckim jest 60 tys. podatników. Spośród nich 1 proc. swojego podatku przekazało w minionym roku ok. 22 tys. osób, co dało łączną kwotę 1,5 mln zł.
Mirosław Sejdziński przypomina, że czas rozliczeń rozpoczyna się 15 lutego i potrwa do końca kwietnia. W usłudze „Twój e-PIT” ubiegłoroczny wybór został zapamiętany. Jeśli więc nie chcemy zmieniać organizacji, do której ma trafić nasz 1 proc. podatku, nie musimy ponownie wpisywać jego danych. Istnieje także możliwość zmiany wyboru.