Po pierwszym dniu intensywnych opadów śniegu kierowcy zdecydowanie zwolnili. Dzięki temu poprawiło się bezpieczeństwo na drogach w regionie – informuje podkomisarz Mariusz Bednarski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
– Od wczoraj od godziny 20.00, dziś do godziny 7.00 doszło do 10 kolizji i jednego niegroźnego wypadku. Kierowcy jeżdżą bezpieczniej i patrzą na to, co dzieje się na drogach – ocenia.
– Obecnie wszystkie drogi krajowe są przejezdne – mówi Małgorzata Pawelec-Buras z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
W czasie opadów pracuje od 40 do 50 pługopiaskarek i pługosolarek. Z kolei, gdy drogi są już czarne, mokre i sytuacja jest już ustabilizowana jeździ ich kilkanaście.
Podobnie sytuacja wygląda w Kielcach, gdzie także wszystkie drogi są przejezdne. Szczególnie trzeba jednak uważać na niewielkich osiedlowych uliczkach, gdzie jeszcze w niektórych miejscach może być ślisko.