Imbramowicki zespół klasztorny to nie tylko miejsce cichej i ukrytej modlitwy sióstr klauzurowych, ale także tętniące życiem przybywających tam pielgrzymów. Na co dzień norbertanki trudnią się także pracami związanymi z utrzymaniem klasztoru czy ogrodu.
Zajmują się szyciem, haftowaniem i pracami artystycznymi. Jak mówi siostra Faustyna Maria Przybysz, przeorysza Klasztoru Sióstr Norbertanek Sanktuarium Męki Pańskiej w Imbramowicach – konwent imbramowicki od XVI w. zaangażowany był w działalność edukacyjną i choć dziś już nie ma możliwości wskrzeszenia byłej szkoły klasztornej, to jednak norbertanki nawiązują do wielowiekowej tradycji edukacyjnej klasztoru i pozyskują fundusze na cel krzewienia kultury chrześcijańskiej, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży, poprzez imprezy kulturalne, koncerty.
– Udało nam się m.in. stworzyć we współpracy z grupą chrześcijańskich aktorów krakowskich własną Grupę Teatralną im. Ksieni Zofii Grothówny obejmującą lokalne talenty w wieku od lat trzech do stu. Przy klasztorze gromadzi się grupa aktorów i amatorów na wielogodzinne warsztaty artystyczne, a w ciągu roku wystawiane są autorskie sztuki okolicznościowe np. jasełka, spektakle Męki Pańskiej, goszczące setki widzów. Wiele innych przedstawień, wydarzeń kulturalnych, które mają pomóc ludziom zbliżyć się do Boga poprzez dobro i piękno sztuki – zaznacza siostra.
Dodaje, że w ostatnich latach dzięki wsparciu dotacji urzędowych, w tym środków unijnych oraz ofiarodawców prywatnych udało się wyremontować budynki byłej szkoły klasztornej, które służą jako Dom Rekolekcyjny „Getsemani” i „Spichlerz Św. Norberta” do celów kulturalnych.
– Mamy pokoje gościnne, organizujemy konferencje, czuwania modlitewne. Klasztor położony jest na szlaku Orlich Gniazd, na obszarze Dłubniańskiego Parku Krajobrazowego. Przyjeżdża do nas wiele grup krajoznawczych, studenci architektury czy historii sztuki – dodaje.
Ze względu na trwającą epidemię koronawirusa, cały ten wielki ruch został wstrzymany. Opustoszała świątynia, ucichły wszystkie uroczystości, odwoływane są pielgrzymki i odwiedziny grup turystycznych, ustała działalność domu rekolekcyjnego, zamknięty jest przyklasztorny Spichlerz Św. Norberta i wstrzymane wszystkie wydarzenia kulturalne. Tym samym także bardzo uszczuplone zostają wszystkie dotychczasowe źródła dochodów, jakimi były ofiary uczestników korzystających z wyżej opisanej działalności sióstr. Jednocześnie wyremontowany kompleks klasztorny wymaga ciągłych nakładów, jak chociażby na naprawy, czy ogrzewanie.
Siostry posiadają telewizor i radio, które zostały im ofiarowane przez dobrych ludzi. Korzystają również z Internetu. Jest on bardzo przydatny szczególnie w korespondencji i wymianie dóbr duchowych z innymi wspólnotami norbertańskimi na całym świecie, a także w załatwianiu formalności urzędowych, zwłaszcza związanych z prowadzeniem intensywnych prac rewaloryzacyjnych.