W ten sposób upamiętnione zostanie 140-lecie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych i 100-lecie Bitwy Warszawskiej.
Każde z 23 nadleśnictw ma swój udział w stworzeniu żywego pomnika wdzięczności. W większości pomnikami przyrody są dęby, ale także duma tego regionu, czyli modrzewie – mówi nadleśniczy Nadleśnictwa Suchedniów Piotr Fitas.
– Szczególnie chciałem umieścić na liście pomników przyrody modrzewie ze Świniej Góry, bo to jest perełka naszego drzewostanu. Na 50 hektarach rezerwatu ścisłego rosną charakterystyczne dla lasów suchedniowskich drzewa. Modrzewie z tego terenu mają szczególny kolor i usłojenie, a przez to wykorzystywane są w celach budowlanych i technicznych. Drzew o podobnej strukturze nie ma w żadnym innym miejscu w Polsce – zaznacza.
– To wyjątkowa pula genowa modrzewi szczepionych na naszym terenie jeszcze przez Austriaków, którzy w okresie zaborów prowadzili planową gospodarkę leśną, a nasze rejony graniczyły z Galicją. Niemcy, Szwajcarzy i Austriacy są ekspertami w dziedzinie leśnictwa i zapewne nieprzypadkowo w XIX wieku wybrali nasze tereny do sadzenia modrzewi – dodaje Piotr Fitas.
Drewno modrzewiowe ma szczególne właściwości fizyko-chemiczne. Jest twarde i nie przyjmuje ani nie oddaje substancji, dlatego stosowane jest w tężniach, bo nie niszczą go wody solankowe. Poza tym używane jest w budownictwie, do konstrukcji domów, a także do wyrabiania gontu na pokrycie dachów.
Podczas jesiennej submisji, czyli sprzedaży drewna, suchedniowski modrzew został sprzedany za bardzo dużą kwotę. Szczegóły są objęte tajemnicą handlową, ale wiadomo, że trafił do Austrii, czyli miejsca, z którego pochodziły nasiona drzew.
Suchedniowskie pomniki przyrody usytuowane są na terenie kilku gmin i dwóch powiatów. Drzewa wyznaczono w leśnictwie Odrowążek, na Świniej Górze, w Dalejowie, Rejowie, Bronowicach i Michniowie, gdzie pomnikiem będzie 350-letni dąb.