Dziś rozpoczęły się szczepienia personelu medycznego przeciwko COVID-19 w Świętokrzyskiem.
BUSKO-ZDRÓJ
W Szpitalu Powiatowym w Busku-Zdroju szczepienia medyków i personelu medycznego rozpoczną się już we wtorek. Jak informuje Grzegorz Lasak, dyrektor buskiej placówki, do szpitala dotarło dziś 75 szczepionek dla 75 pracowników.
– Chcemy zaszczepić wszystkich. Nie wiem, ile to potrwa. Mamy listę chętnych osób. Większość chce się zaszczepić. Liczymy, że zachęcimy wszystkich i pokażemy, że warto się zaszczepić – zaznacza.
Jako pierwsza zaszczepi się naczelna pielęgniarka buskiego szpitala.
JĘDRZEJÓW
Jak poinformował Arkadiusz Straszak zastępca dyrektora Szpitala Specjalistycznego Artmedik w Jędrzejowie, placówka jest na nie przygotowana. Jest doktor, który będzie kwalifikował osoby, które zdecydowały się zaszczepić, pielęgniarka oraz wydzielony punkt szczepień.
Na listę wpisało się 126 osób. To 50 proc. personelu szpitala – dodaje dyrektor Straszak. Jak tłumaczy, wśród osób, które nie zapisały się na szczepienia są m.in. pracownicy, którzy w ostatnim czasie przechorowali koronawirusa.
KIELCE
Około 1,1 tys. pracowników Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach zadeklarowało chęć zaszczepienia się przeciw COVID-19. To połowa załogi tej lecznicy. Anna Mazur-Kałuża, rzecznik placówki informuje, że chęć zaszczepienia się zadeklarowało również około 1,5 tys. osób z zewnętrznych podmiotów medycznych.
– Prosimy te podmioty o cierpliwość, ponieważ w pierwszej kolejności chcemy zaszczepić przynajmniej część naszych pracowników. O rozpoczęciu szczepień dla podmiotów zewnętrznych poinformujemy w osobnym komunikacie – dodała rzecznik.
Szczepienia przeciw COVID-19 w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach rozpoczęły się w niedzielę, 27 grudnia i jak dodaje Anna Mazur-Kałuża, żadna z zaszczepionych osób nie skarży się na powikłania poszczepienne.
– W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Czerwonej Górze chęć zaszczepienia się zadeklarowało 340 osób, co stanowi 49 procent całej załogi – informuje Youssef Sleiman, dyrektor szpitala.
– Wczoraj u nas w szpitalu ci pracownicy, którzy wcześniej zachorowali, wykonali badanie na obecność przeciwciał i okazało się, że w moim oddziale połowa personelu nie ma już przeciwciał, czyli ponownie mogą zachorować na COVID-19. Jeżeli nie dostaną szczepionki, może się okazać, że będziemy mieli podobną sytuację jak kilka miesięcy temu, kiedy połowa załogi przebywała na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie – dodał Youssef Sleiman.
– W Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka chęć zaszczepienia się wyraziło około 200 osób, czyli około 60 proc. załogi szpitala – informuje Rafał Szpak, dyrektor jednostki.
– Wśród osób, które chcą się zaszczepić, jest dość wyraźny podział. Najwięcej zgłosiło się lekarzy, bo około 95 procent i podobna liczba pracowników administracji oraz obsługi. Natomiast najmniejszą procentową grupą są pielęgniarki i położne. Ja oczywiście zaszczepiłem się dziś jako pierwszy i myślę, że do nowego roku tę pierwszą partię szczepionek wykorzystamy – dodał Rafał Szpak.
W Świętokrzyskim Centrum Onkologii przeciw COVID-19 chce zaszczepić się 957 z 1600 pracujących tam osób, czyli prawie 60 procent załogi, a szczepienia mają się rozpocząć od poniedziałku.
KOŃSKIE
– W Szpitalu Specjalistycznym w Końskich szczepienia rozpoczną się od jutra – informuje jego dyrektor Wojciech Przybylski.
– Z personelu szpitala na 800 w sumie zatrudnionych, zgłosiło się 430 osób. Zdecydowaną większość stanowią lekarze i pozostały personel medyczny. Zgłosiło się także ponad 500 osób z zewnątrz, które my jako szpital węzłowy obsłużymy – dodał Wojciech Przybylski.
OPATÓW
Z kolei w Szpitalu św. Leona w Opatowie daty szczepień jeszcze nie ma, a zainteresowanie szczepionką jest umiarkowane. Jak informuje prezes lecznicy Monika Gębska, to ok. 65 proc. pracowników.
– Z personelu zadeklarowało się 118 osób, część z nich pracuje w Opatowie na umowy zlecenia, a zatrudnione są w innych miejscach, ale zdecydowały się szczepić u nas. Z placówek w powiecie chce się zaszczepić 196 osób – informuje prezes opatowskiego szpitala.
Dyrekcja szpitala także postanowiła się zaszczepić, nie tylko dla przykładu, ale z przekonania, że szczepionki to dobra rzecz.
Punkt szczepień zostanie zlokalizowany w sąsiedztwie izby przyjęć. Szpital zadeklarował 186 szczepień tygodniowo, jednak jeśli zajdzie potrzeba jest możliwość zwiększenia tej liczby. Monika Gębska deklaruje także dowóz chętnych z powiatu.
OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI
W ostrowieckim szpitalu powiatowym, zainteresowanie szczepieniami przeciw koronawirusowi jest zaskakująco niskie – informuje dr Adam Karolik, dyrektor ds. lecznictwa w placówce. Chęć szczepienia zadeklarowało 350 pracowników szpitala oraz 320 z innych jednostek medycznych z powiatu.
Dyrektor szacuje, że to około 40 proc. pracowników medycznych z tego rejonu. Około 200 pracowników nieetatowych być może zaszczepi się w innych placówkach, ponieważ w szpitalu w Ostrowcu Świętokrzyskim pracują np. tylko przez kilka godzin w tygodniu.
Pierwsze szczepionki do szpitala dotrą 4 stycznia, czyli w przyszły poniedziałek i wtedy planowane są pierwsze zabiegi u pracowników medycznych. Według planów tygodniowo szczepionych będzie 180 osób. Nie wytypowano jeszcze osoby, która przyjmie szczepionkę jako pierwsza. Dyrektor naczelny szpitala Andrzej Gruza zadeklarował, że zaszczepi się wraz ze swoim zastępcą.
– Co prawda myśmy już przeszli koronawirusa i przechorowaliśmy swoje, ale szczepionki się nie boimy, bo trzeba się szczepić – mówi Andrzej Gruza.
Wyznaczono już także miejsce do szczepienia, które będzie znajdowało się na terenie szpitala, ale nie w głównym budynku. Pomieszczenie będzie izolowane i odpowiednio oznaczone, aby nikt nie obawiał się tam wejść.
PIŃCZÓW
115 osób, czyli około połowy pracowników szpitala w Pińczowie zadeklarowała chęć zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi. Jak informuje Krzysztof Słonina, dyrektor lecznicy, szczepionka trafi do szpitala w środę przed południem. Zaraz po tym jak zostanie dostarczona, w szpitalu rozpoczną się szczepienia.
– Po dostarczeniu szczepionki rozpoczniemy kwalifikacje i zaszczepimy pierwsze osoby, które stale pracują w szpitalu.
Szczepienia będą się odbywać przez najbliższe trzy dni od dostarczenia preparatu.
SANDOMIERZ
Ponad 250 pracowników medycznych Szpitala Specjalistycznego w Sandomierzu zadeklarowało chęć jak najszybszego zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi. W sumie, w tej placówce personel medyczny liczy około 750 osób. Są to lekarze, pielęgniarki, położne, technicy, pracownicy laboratorium, pracowni rentgenowskiej i innych działów.
– Przydzielono nam teraz 150 sztuk szczepionki. Jeszcze nie została dostarczona, gdy tylko będzie u nas od razu rozpoczynamy szczepienia – zapowiada dyrektor szpitala Marek Kos.
Przypomniał, że pracownicy, którzy w ostatnim czasie chorowali na COVID-19 nie mogą być zaszczepieni w pierwszej turze, muszą poczekać na drugi etap, więc zostaną zaszczepieni w styczniu i lutym.
W sandomierskim szpitalu pracuje w sumie 1100 osób.
SKARŻYSKO-KAMIENNA
Z kolei w Skarżysku, na liście do szczepienia jest ponad 200 pracowników lecznicy, czyli 30 zaledwie procent wszystkich zatrudnionych.
STARACHOWICE
Zaledwie 40 proc. kadry medycznej z powiatu starachowickiego zamierza poddać się szczepieniom przeciw koronawirusowi. W starachowickim szpitalu chęć szczepienia zadeklarowało nieco ponad 400 osób – informuje dyrektor placówki Grzegorz Kaleta, jednak z każdym dniem ta liczba wzrasta i coraz więcej osób decyduje się poddać szczepieniu.
Skorzystać z niego może około tysiąca osób, to zarówno osoby zatrudnione w szpitalu, jak i pracownicy punktów medycznych i aptek znajdujących się w powiecie starachowickim.
STASZÓW
W staszowskim Szpitalu Powiatowym, chęć szybkiego zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi zgłosiło około 40 proc. personelu medycznego, czyli ponad 250 osób – poinformował dyrektor szpitala Paweł Wojtasik.
Na razie lecznica nie otrzymała szczepionek, ma tam trafić 75 dawek. Szczepienia prawdopodobnie rozpoczną się w najbliższy poniedziałek.
WŁOSZCZOWA
Szczepienia personelu powinny rozpocząć się także w Szpitalu Powiatowym we Włoszczowie. Jak informuje Rafał Krupa dyrektor lecznicy, także tu wszystko zostało już przygotowane. Na około 300 osób personelu szpitala na szczepienie przeciw koronawirusowi zapisała się prawie połowa.
Dyrektor dodaje, że po pierwszych szczepieniach na pewno będą kolejne chętne osoby.