Ponad 60 osób biednych i samotnych otrzymało dzisiaj od Caritas Diecezji Sandomierskiej gotowe wigilijne i świąteczne potrawy. W paczkach, które przekazano potrzebującym, przy zachowaniu reżimu sanitarnego znalazły się m.in. pierogi, kapusta z grzybami, barszcz z uszkami, wędlina, a także makaron z makiem na słodko.
Jak powiedziała Ewa Dzwonkowska, koordynatorka świątecznej pomocy z sandomierskiej Caritas – zestawy przygotowano w taki sposób, aby jak najbardziej odpowiadały tradycjom świątecznym. Znalazł się tam również element regionalny, czyli wspomniany wigilijny makaron. Osoby, które nie mogły osobiście odebrać paczek ze świątecznymi daniami, otrzymały je do swoich domów dzięki pracownikom Caritas Diecezji Sandomierskiej.
Pan Marian jest osobą bezdomną, powiedział, że ta pomoc wiele dla niego znaczy. Ma niewielką emeryturę, a pracy dorywczej nie może znaleźć.
– Dzięki Bogu, że jest taka akcja, to dobrze, że ktoś pamięta o takich ludziach jak my – dodał.
W rozdawaniu świątecznych zestawów żywnościowych uczestniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, który powiedział, że posiłek zawsze jednoczy, tworzy prawdziwą wspólnotę. Przypomniał gościnę Abrahama, Ostatnią Wieczerzę i spotkanie Jezusa zmartwychwstałego z apostołami.
– Myślę, że stąd się bierze ten piękny polski zwyczaj, że na wigilii zostawiamy jedno puste miejsce dla kogoś, kto może pojawić się niespodziewanie i dlatego przy naszym stole, w sensie duchowym nie może zabraknąć nikogo. Oczywiście dzisiejszy gest jest symboliczny, rozdajemy gotowe dania, ale to jest symbol, że jesteśmy ze wszystkimi i będziemy starali się robić jeszcze więcej – powiedział biskup Krzysztof Nitkiewicz.
Wigilia na wynos zastąpiła coroczne spotkanie Caritas Diecezji Sandomierskiej z osobami bezdomnymi i samotnymi, którego w tym roku nie można było zorganizować z powodu epidemii koronawirusa.