Przed rokiem stała w klasztorze na Świętym Krzyżu, a w tym roku zdobi sanktuarium Maksymiliana Marii Kolbego w Wolicy-Tokarni. Mowa o etnograficznej szopce, którą zbudowali pracownicy Muzeum Wsi Kieleckiej.
Propozycja, by szopka stanęła właśnie tam wyszła ze strony proboszcza parafii i kustosza sanktuarium, księdza Jacka Dąbka. Przed rokiem, będąc na Świętym Krzyżu, zachwycił się tą konstrukcją.
Szefostwa muzeum nie trzeba było namawiać. Mariusz Masny, kierownik Parku Etnograficznego w Tokarni wyjaśnia, że to ukłon skansenu w stronę lokalnej społeczności.
– Chcemy, żeby ta społeczność uczestniczyła w życiu naszego skansenu, i w tym świeckim, i w tym religijnym, bo niewątpliwe mamy te korzenie chrześcijańskie, które na wsi zawsze były widoczne. Pokazujemy też, jaki jest to istotny element kultury ludowej – tłumaczy.
Od lat też parafia współpracuje ze skansenem.
– Ksiądz Jacek Dąbek sprawuje posługę kapłańską w naszym konsekrowanym kościółku z Rogowa. Dzięki niemu mogą u nas odbywać się różne uroczystości – zaznacza kierownik.
Szopka ma szerokość około czterech i wysokość pięciu metrów. Została wykonana przez pracowników Parku Etnograficznego.
– Jest to imitacja typowej chaty chłopskiej. Wewnątrz znajdują się drewniane figury Matki Boskiej, Józefa i Dzieciątka, w towarzystwie zwierząt: osiołka i owieczki. Nad szopką góruje trzech aniołów, a na zewnątrz zdobią ją choinki – wyjaśnia.
To pierwsza szopka w parafii przygotowana przez pracowników skansenu.