Mimo epidemii Caritas Diecezji Sandomierskiej nie rezygnuje z wigilijnego spotkania z ubogimi i samotnymi osobami, jednak odbędzie się ono w innej niż zwykle formule.
Każdego roku Wigilia odbywała się w siedzibie Caritas, przy wspólnym stole, na którym dominowały świąteczne, tradycyjne potrawy, była wspólna modlitwa i dzielenie się opłatkiem.
Epidemia uniemożliwia organizowanie większych zgromadzeń, dlatego zdecydowano, że posiłki zostaną wydane na wynos. Jak powiedział ks. Bogusław Pitucha, dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej, tą formą pomocy objętych zostanie około 180 osób – członków rodzin, którymi stale zajmuje się instytucja.
24 grudnia, w wigilię Bożego Narodzenia o godzinie 12.00 na dziedzińcu sandomierskiej Caritas, na starym mieście rozpocznie się wydawanie ciepłych zestawów wigilijnych. Znajdzie się w nich m.in. barszcz z uszkami, karp, śledzie, pierogi, strucla makowa, a dodatkiem będzie świeca Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom.
Nie będzie to jedyna forma przedświątecznej pomocy dla biednych i samotnych. Chociaż nie można było zorganizować zbiórki żywności, bo przeszkodziła epidemia, Caritas przy wsparciu ludzi dobrej woli, różnych firm i instytucji oraz za pieniądze zebrane w ramach jednego procenta odliczanego przez podatników przygotuje ponad 200 paczek żywnościowych, które przed świętami trafią do potrzebujących. To dwukrotnie więcej niż pierwotnie planowano.
– Otrzymaliśmy tak duże wsparcie od sponsorów, że w tym roku ta pomoc będzie porównywalna do lat, gdy paczki przygotowywaliśmy w oparciu o zbiórkę żywności w sklepach. Świadczy to o tym, że społeczeństwo jest wrażliwe i nie pozostaje obojętne – dodał ks. Bogusław Pitucha.
Wydawanie paczek rozpocznie się w najbliższy czwartek w siedzibie Caritas w Sandomierzu.