Opóźnia się termin oddania do użytku kompleksu boisk przy Szkole Podstawowej nr 25 w Kielcach.
Sylwester Ozga, dyrektor placówki mówi, że inwestycja nie jest zagrożona, ale trzeba będzie jeszcze poczekać około trzech tygodni na koniec prac.
– Inwestycja miała być pierwotnie ukończona do końca listopada, natomiast wykonawca złożył wniosek o wydłużenie terminu realizacji do 21 grudnia. Powodem są utrudnienia w dostawie materiałów przez firmy, z którymi współpracuje – mówi dyrektor szkoły.
Przy podstawówce na Ślichowicach powstanie boisko do piłki nożnej ze sztuczną nawierzchnią, boisko wielofunkcyjne do piłki ręcznej i koszykówki oraz boisko do siatkówki. Poza tym uczniowie będą mieli do dyspozycji bieżnię lekkoatletyczną i skocznię w dal. Obok boiska do piłki nożnej powstanie też strefa street workout, gdzie będzie można pracować nad sylwetką oraz siłą mięśni.
Obecnie z powodu pandemii lekcje odbywają się zdalnie, ale Sylwester Ozga jest przekonany, że po powrocie uczniów do szkoły, nowy kompleks sportowy zachęci młodych ludzi do aktywności fizycznej.
– To będzie miało olbrzymie znaczenie, jeżeli chodzi o realizację zajęć na świeżym powietrzu. Jakość boisk, na które czekaliśmy od tylu lat i całej tej infrastruktury spowoduje, mam nadzieję, że dzieci z większą chęcią będą uczestniczyły w zajęciach – uważa Sylwester Ozga.
Kompleks sportowy przy szkole powstaje w ramach Budżetu Obywatelskiego Kielc, to oznacza, że z boisk będą mogli korzystać również mieszkańcy osiedla. Koszt inwestycji to około 1,6 mln zł.