Specjaliści twierdzą, że nie da się pokonać ASF bez redukcji populacji dzików oraz odnalezienia i utylizacji szczątków tych zwierząt, które padły w lesie z powodu ASF. Wirus ten bowiem jest bardzo odporny, może przetrwać w szczątkach zwierząt przez wiele miesięcy, nadal pozostając zaraźliwym.
Z tego m. in. powodu liczba martwych dzików znalezionych w lasach nieustannie rośne. A im więcej jest dzików padłych na ASF tym więcej będzie zarażonych zwierząt. Zwierzęta te bowiem mnożą się w bardzo dużym tempie, m. in. ze względu na bardzo łagodne zimy w ostatnich latach.
Redakcja „Tygodnika Poradnika Rolniczego”, która na co dzień współpracuje ze środowiskiem rolniczym przygotowała aplikację Zgłoś Dzika na smartfony. Służy ona do zgłaszania szczątków padłych dzików. Informacje te wraz z dokładną lokalizacją trafiać będą do Powiatowych Inspektoratów Weterynarii. W aplikacji wystarczy zrobić zdjęcie dzika, wybrać właściwy Powiatowy Inspektorat Weterynarii, aby wraz z lokalizacją trafił on do kompetentnych służb. Dzięki temu będą one mogły w krótkim czasie ustalić, czy dzik padł na ASF i usunąć jego szczątki.
Aplikację można pobrać w sklepie Google Play.