Do którego pojemnika wyrzucić żarówkę, albo stłuczoną filiżankę? Podobne wątpliwości pojawiają się u każdego, kto poważnie podchodzi do segregowania śmieci. Dylematy pomoże rozwiązać internetowa wyszukiwarka, przygotowana przez ostrowiecki magistrat.
Mariusz Kałuża, kierownik referatu gospodarki komunalnej w urzędzie miasta podkreśla, że odpadów jest bardzo dużo, w związku z tym mieszkańcy miasta mają problem z odpowiednią segregacją. Dzięki wyszukiwarce, po wpisaniu nazwy przedmiotu, którego chcemy się pozbyć, dowiemy się, do którego kontenera go wrzucić.
– Wyszukiwarka podpowie odpowiedni pojemnik, nie trzeba wpisywać nawet całej nazwy, wyszukiwarka będzie podpowiadać – informuje Mariusz Kałuża.
Na platformie jest już ponad 4 tys. haseł. Wpisując nazwę odpadu uwzględniane są także synonimy, więc odnalezienie informacji nie nastręcza problemów. Jeśli nie ma interesującego nas hasła, możemy je zgłosić miejskim urzędnikom.
– Baza cały czas jest rozbudowywana, mieszkańcy mają możliwość zgłaszania odpadów, których nie znaleźli. My jak najszybciej uzupełnimy braki, aby baza była pełna – mówi Mariusz Kałuża.
Jak dodaje, duży problem jest z odpadami zabrudzonymi, które najczęściej lądują w pojemniku na odpady niesegregowane. Jak się okazuje, opakowania nawet z pozostałościami resztek zawartości np. w przypadku tubki z pastą do zębów, można wyrzucić do frakcji metale i tworzywa sztuczne. Podobnie z pojemnikami po jogurtach. W procesie recyklingu tego typu rzeczy są dodatkowo oczyszczane.
Wyszukiwarka informuje także, które odpady koniecznie należy zawieźć do PSZOK. Są to m.in.: urządzenia, które miały w sobie baterię, akumulatory i odpady budowalne, pozostające po remoncie.
Wyszukiwarka dostępna jest na stronie internetowej urzędu miasta. Brakujące hasła można zgłaszać mailowo poprzez adres mailowy urzędu miasta.