Pierwszy z budowanych w Gdańsku lodołamaczy dla Wód Polskich w Szczecinie gotowy do wodowania. Chodzi o Ocelota.
Odbioru kadłuba jednostki dokonał Polski Rejestr Statków.
– Mówimy o Ocelocie – Towarzystwo Klasyfikacyjne przeprowadziło niezbędne inspekcje: sprawdzona została konstrukcja kadłuba, poszycie dna, burt i pokładu głównego, konstrukcja pomieszczeń, prawidłowe wykonanie złączy spawanych czy ogólna szczelność całej jednostki – wylicza Michał Kaczmarek, rzecznik Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
Lodołamacze nie będą jednak wodowane, ponieważ łatwiej stoczni prowadzić prace wykończeniowe jednostki na lądzie.
– Są to jednostki, które będą miały bardzo nowoczesne wyposażenie nawigacyjne i dość płytkie zanurzenie. To bardzo ważne, szczególnie w kontekście akwenu, na którym jednostki będą głównie prowadzić akcje lodołamania. Jezioro Dąbie jest jeziorem relatywnie płytkim, a to powodowało w minionych latach, że nasze ciężkie, stare jednostki pływające, lodołamacze liczące sobie często ponad 60 lat nie mogły prowadzić akcji przez środek jeziora – wyjaśniał.
W Gdańskiej Stoczni Remontowej Shipbuilding budowane są dwa lodołamacze liniowe dla RZGW w Szczecinie. To Ocelot i Tarpan. Koszt budowy wynosi około 30 milionów złotych.
Lodołamacze mają zostać przekazane Regionalnemu Zarządowi Gospodarki Wodnej w Szczecinie w pierwszym kwartale przyszłego roku.