W meczu 7. kolejki I ligi szczypiornistów SMS ZPRP Kielce przegrała we własnej hali z Olimpią Medex Piekary Śląskie 31:35 przegrywając również do przerwy 12:18.
Najwięcej bramek dla kieleckiego zespołu zdobyli Jakub Będzikowski – 12 oraz Kasper Kosiba, Marcin Głuszczenko i Dawid Ruhnke po 4. Najskuteczniejszy w zespole ze Śląska był zdobywca 10 goli Dawid Ludyga.
– Wszystko co ćwiczyliśmy na Olimpię wzięło w łeb już pierwszych minutach – powiedział trener SMS Mariusz Jurasik. Nie pamiętam meczu, który zaczynałem od wyniku 0:7. Nie mogliśmy wrócić do spotkania, bo gdy nawet zmniejszaliśmy straty do trzech, czterech bramek popełnialiśmy proste błędy i przeciwnik znów odskakiwał. Zagraliśmy słabo w każdy elemencie gry – dodał szkoleniowiec kieleckiej młodzieży.
– Nie ukrywam, że dla nas najważniejsze były trzy punkty i udało się zrealizować cel. Wiemy, że drużyna SMS gra w I lidze, żeby się uczyć i kilku z tych młodych chłopców zaprezentowało się z bardzo dobrej strony – stwierdził trener Olimpii Sławomir Szenkel.
SMS ZPRP Kielce mimo porażki z ośmioma punktami na koncie wciąż pozostał na siódmej pozycji w tabeli.