Świętokrzyskie Kuratorium Oświaty rozpoczęło sprawdzanie czy nauka zdalna przebiega zgodnie z planem i bez zakłóceń. Jak informuje kierujący urzędem Kazimierz Mądzik, zbierane są informacje ze szkół na temat ewentualnych nieobecności.
– Sprawdzamy frekwencję zarówno uczniów jak i nauczycieli. Na razie badamy sytuację w szkołach ponadpodstawowych, pytamy, czy wszystkie dzieci są objęte nauczaniem zdalnym, sprawdzamy też jak duża jest absencja nauczycieli. W kolejnych dniach zajmiemy się też szkołami podstawowymi – mówi kurator.
Kazimierz Mądzik tłumaczy, że taka analiza jest potrzebna, bowiem wielu nauczycieli jest na zwolnieniach lekarskich. Dodaje, że być może w niektórych placówkach oświatowych będą potrzebne dodatkowe lekcje, żeby uzupełnić zaległości.
Niestety, od wczoraj przybyło szkół, które pracują zdalnie lub hybrydowo. Jak informuje Kazimierz Mądzik, jeszcze we wtorek inaczej niż stacjonarnie pracowało 35 placówek, z czego 12 w całości uczyło zdalnie. Dziś takich szkół i przedszkoli jest już 43, z czego 13 pracuje zdalnie.
– Przybyły: Przedszkole nr 1 w Jędrzejowie, Przedszkole Niepubliczne w Bliżynie, Przedszkole nr 6 w Sandomierzu. Natomiast jeżeli chodzi o szkoły podstawowe, to szkoła w Gierlachowie przeszła na nauczanie zdalne – informuje Kazimierz Mądzik.
Nowymi podstawówkami, gdzie część dzieci z klas 1-3 od dziś uczy się w domu są między innymi Szkoła Podstawowa nr 1 w Końskich, Szkoła Podstawowa nr 15 w Kielcach oraz Szkoła Podstawowa w Samborcu.