Ma pokazać i nagrodzić najbardziej znaczące realizacje architektoniczne, powstałe w latach 2015-2019. Taki jest cel konkursu pod hasłem „Życie w Architekturze”. W ścisłej czołówce znalazła się inwestycja z naszego regionu, Budynek Europejskiego Centrum Edukacji Geologicznej w Chęcinach.
Obiekt został oddany do użytku w październiku 2015 roku. Znajduje się w nieczynnym kamieniołomie Rzepka w Korzecku. Umowę na powstanie ośrodka, w październiku 2013 roku podpisały władze Uniwersytetu Warszawskiego z władzami województwa świętokrzyskiego. Lokalizację zaproponowała gmina Chęciny.
Robert Jaworski, burmistrz Chęcin, wspomina, że wiele osób wątpiło w ten projekt.
– Bardzo się czuję dumny, ponieważ uczestniczyłem od początku, od pomysłu, przez cały proces projektowy, budowlany, do zakończenia inwestycji. Jako gmina podjęliśmy wyważoną decyzję, przekazując teren pod budowę. Wówczas było wielu sceptyków, niedowiarków, którzy mówili, że to się nie uda, bo sama nazwa, bardzo szumna – Europejskie Centrum Edukacji Geologicznej była czymś abstrakcyjnym – mówi.
Uwagę zwraca sam projekt, stworzony przez pracownię WXCA, wkomponowany w otoczenie i wykorzystujący naturalne walory miejsca. Generalnym wykonawcą była firma Anna-Bud.
– Cała bryła budynku, 6.5 tys. m. kw. została mądrze i ciekawie wkomponowana w otaczające wyrobisko i tereny zielone. Wykorzystanie tych lokalnych surowców na elewację, obłożenie wszystkich ścian wapieniem, zielone dachy, które tu występują, czy też cała infrastruktura drogowa, która wokół powstała z wykorzystaniem lokalnych surowców, zasługuje na szacunek – zaznacza burmistrz.
Jak podkreśla Robert Jaworski, od początku wśród założeń centrum znajdowała się szeroko pojmowana ochrona środowiska.
– Ma stać na straży i dbać o przyrodę ożywioną i nieożywioną. Współpraca ze światem nauki dawała gwarancję, że nie chcemy zepsuć tego unikatowego miejsca, bo to jest naprawdę unikatowe miejsce, jeśli chodzi o otaczające skały i różnego rodzaju zjawiska geologiczne, które można tam zaobserwować – dodaje.
Kompleks składa się z pięciu, dwukondygnacyjnych budynków. Co ważne, w 90 proc. jest zasilany z odnawialnych źródeł energii. Jest tu między innymi sala audytoryjna na 240 osób, ale też mniejsza, bo 60-osobwa sala konferencyjna. Obok pracowni dydaktycznych znajduje się sześć laboratoriów wyposażonych w nowoczesny sprzęt badawczy. Na przyjezdnych czeka 170 miejsc noclegowych.
Jak zapewnia kierownik centrum, doktor Tomasz Łątka, na brak zainteresowania jeszcze do niedawna nie można było narzekać. W ostatnich miesiącach to się zmieniło, co jest spowodowane sytuacją epidemiczną.
– Te laboratoria służą studentom Uniwersytetu Warszawskiego, jak również innym jednostkom naukowym, które przyjeżdżają do nas. Obiekt jest de facto centrum szkoleniowo-konferencyjnym, wiec w ubiegłych latach nasz kalendarz był pełny. Warunki, jakie mamy sprawiają, że centrum cieszyło się dużym zainteresowaniem podczas organizowania rożnego rodzaju konferencji, nie tylko krajowych, ale także międzynarodowych – dodaje.
Obiekt już ma na swoim koncie nagrody, między innymi tytuł Najlepszego Budynku Użyteczności Publicznej, zdobyty w międzynarodowym konkursie European Property Awards, a w 2017 był nominowany do Nagrody Unii Europejskiej w konkursie architektury współczesnej.
W konkursie „Życie w Architekturze” można głosować do 27 października. Szczegóły na stronie internetowej tego wydarzenia.
Wyniki zostaną ogłoszone 19 listopada.