Pomimo mniejszej dobowej liczby przypadków koronawirusa w regionie, sytuacja w świętokrzyskich szpitalach, cały czas jest trudna.
W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach, czyli największej lecznicy w regionie, nie ma już wolnych miejsc dla pacjentów z koronawirusem – informuje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik lecznicy.
– W zasadzie u większości pacjentów, którzy trafiają do naszego szpitalnego oddziału ratunkowego jest potwierdzony COVID-19 lub zakażenie jest diagnozowane w trakcie pobytu pacjenta na SOR. Staramy się zapewnić ciągłość udzielania świadczeń medycznych, jednak ze względu na trudną sytuację niektóre oddziały pracują w ograniczonym zakresie – mówi Anna Mazur-Kałuża.
W bardzo ograniczonym zakresie działa m.in. Świętokrzyskie Centrum Neurologii, które przyjmuje pacjentów tylko z udarami mózgu. Z powodu braku wolnych łóżek, w dalszym ciągu wstrzymane są przyjęcia na jednym z oddziałów wewnętrznych. Przepełnione są także kliniki kardiologiczne.
Z kolei w Szpitalu Powiatowym w Starachowicach, w którym decyzją wojewody świętokrzyskiego hospitalizowani mogą być tylko pacjenci zarażeni koronawirusem, obecnie przebywa już około 180 pacjentów – informuje Małgorzata Kałuża, rzecznik lecznicy.
– Nasz szpital posiada w sumie 330 łóżek dla chorych na COVID-19, w tym 29 miejsc z dostępem do respiratora. Takich łóżek obecnie zajętych jest 11. Natomiast kolejne respiratory, którymi dysponuje nasz szpital są już przy łóżkach pacjentów poddanych tlenoterapii i są dla nich zarezerwowane – dodała Małgorzata Kałuża.
W piątek zakażonych koronawirusem zaczął przyjmować szpital MSWiA przy ulicy Ogrodowej w Kielcach. Jak poinformowała dyrektor Halina Olendzka, dziś w placówce przebywa piętnastu pacjentów z COVID-19. Docelowo będzie ich mogło być hospitalizowanych maksymalnie pięćdziesięciu.
Z kolei przygotowania do przyjmowania większej liczby pacjentów zarażonych SARS-CoV-2 rozpoczął Szpital Powiatowy w Busku-Zdroju. Dotychczas placówka dysponowała 19 łóżkami dla pacjentów covidowych, ale decyzją wojewody świętokrzyskiego, w sumie tych miejsc ma być 207. Pierwsi pacjenci zakażeni koronawirusem do buskiej lecznicy trafią pod koniec tego tygodnia.