Po wielu tygodniach burzliwych dyskusji radni Sandomierza wypracowali kompromisowy projekt uchwały w sprawie podwyżek cen za śmieci. Początkowo burmistrz proponował, aby opłaty naliczane były od metra sześciennego zużytej wody. Ta stawka miała wynosić dla wszystkich 8 zł za metr sześcienny.
Radni byli przeciwni temu pomysłowi. Po kilku posiedzeniach komisji ustalono, że cena za wywóz odpadów naliczana będzie w systemie mieszanym.
W budownictwie jednorodzinnym opłata ma być pobierana od osoby w wysokości 21 złotych. W budownictwie wielorodzinnym władze miasta zaproponowały uzależnienie opłaty od ilości zużytej wody w kwocie 7 zł za metr sześcienny bez względu na liczbę osób w gospodarstwie. Taki projekt przedstawiony zostanie radzie miasta. Jak powiedział radny Krzysztof Szatan, przewodniczący miejskiego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości dobrze, że osiągnięty został konsensus dotyczący metody naliczania, ponieważ jest ona optymalna dla Sandomierza.
Jego klub będzie jednak na sesji sugerował obniżenie opłat do odpowiednio 20 złotych i 6 złotych.
Odmiennego zdania jest radny Andrzej Bolewski, prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego Sandomierz. Jak stwierdził powiązanie zużytej wody z opłatą za śmieci jest absurdalne, ponieważ będzie zmuszać ludzi do niepotrzebnych oszczędności co w dobie epidemii jest najgorszym rozwiązaniem.
– Miasto powinno szukać oszczędności w firmie, która będzie zajmowała się gospodarką odpadami, a nie u ludzi, którym koszty życia i tak rosną – stwierdził prezes Bolewski.
Paweł Niedźwiedź, zastępca burmistrza Sandomierza stwierdził, że tak naprawdę zaproponowane stawki i tak zweryfikuje przetarg, podczas którego wyłoniony zostanie podmiot, który będzie zajmował się odbiorem i wywozem śmieci.
Wiceburmistrz powołał się na przykład sąsiedniego Tarnobrzega, gdzie po przetargu wyszło 900 złotych netto za tonę odbieranych odpadów. Zaproponowane w Sandomierzu stawki nie wystarczą na nawet 900 złotych brutto.
– W grudniu wiadomo będzie kto zostanie wykonawcą tych usług, po jakiej cenie zaproponuje odbiór odpadów komunalnych. Obawiam się, że do systemu trzeba będzie dopłacić, ponieważ zmieni się metoda rozliczania odbioru. Obecnie ustawa zezwala na to, aby rozliczać się ryczałtowo za wywóz odpadów – dodaje.
– Od 1 stycznia przepisy się zmieniają i trzeba będzie płacić od tony. Wykonawca będzie zbierał maksymalną ilość odpadów, bo będzie mu na tym zależało, a my będziemy musieli mu za to wszystko zapłacić – dodał zastępca burmistrza.
Obecnie cena za wywóz śmieci w Sandomierzu naliczana jest od osoby i wynosi 13 złotych.