Bardzo gorąco apelujemy, żeby osoby starsze pozostały w domach – mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki podkreślając, że osoby powyżej 60-65 roku życia w przypadku zakażenia koronawirusem są najbardziej narażone na utratę zdrowia i życia.
– Dane ilościowe są jednoznaczne i bezwzględne: udział zgonów pacjentów zakażonych koronawirusem w różnych przedziałach wiekowych mówi nam jednoznacznie – osoby powyżej 60-65, a w szczególności już powyżej 70 roku życia, są najbardziej na utratę życie, na utratę zdrowia, na ogromny uszczerbek na zdrowiu – mówił premier na konferencji prasowej.
Podkreślił, że przedstawiane zalecenie „powinny być przestrzegane przez seniorów w szczególności”.
– Ponieważ to może ocalić wam, drodzy seniorzy, życie – powiedział Morawiecki.
Zaznaczył przy tym, że „w ramach solidarności międzypokoleniowej musimy mieć świadomość tego, że w ten sposób pomagając seniorom chronimy ich zdrowie i ich życie”.
Szef rządu przywołał statystyki mówiące, że osoby które przekroczyły 80-85 rok życia – prawie co piąta osoba, a wśród jeszcze starszych osób – co czwarta, która zachoruje na koronawirusa – umiera.
– Wszelkie nasze działania muszą służyć temu, żeby ograniczyć zachorowalność, zwłaszcza wśród osób starszych – podkreślał.
– Wśród osób powyżej 60. roku życia niemal połowa liczby pacjentów jest w szpitalach, a wśród osób, które korzystają z respiratorów, czyli są w naprawdę bardzo trudnym, bardzo ciężkim stanie zdrowia, to już jest 80 proc. – mówił podkreślając, że zależność wieku i ryzyka utraty życia jest jednoznaczna.
– Bardzo gorąco apelujemy, żeby osoby starsze pozostały w domach. Tam, gdzie mogą, niech pozostaną w domach – dodał.