11 szkół w naszym województwie formalnie prowadzi lekcje wybranych przedmiotów w obcych językach. Jacek Wołowiec, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli mówi, że jeszcze kilka lat temu nie było żadnej takiej szkoły.
Centrum wspiera placówki, które zdecydowały się na wykłady matematyki czy biologii po angielsku lub niemiecku. Dziś zorganizowany został Świętokrzyski Kongres Dwujęzyczności, podczas którego można było się dowiedzieć jakie są prawne i organizacyjne wyzwania, w przypadku formalnego wprowadzenia lekcji w innym języku. Jacek Wołowiec mówi, że z powodu pandemii kongres odbywa się w wersji wirtualnej, prelegenci biorą udział w webinarium.
– Udało się w ciągu 4 lat doprowadzić do takiej sytuacji, że mamy szkoły, które w sposób formalny realizują nauczanie dwujęzyczne. Naszym marzeniem jest, aby ta liczba zwiększała się – tłumaczy dyrektor ŚCDN.
W trakcie kongresu poruszane będą też kwestie dotyczące wpływu dwujęzyczności na rozwój dzieci. Jak mówi Jacek Wołowiec, warto żeby na dodatkowy język prowadzenia zajęć decydowały się nawet przedszkola. Nie musi to być formalna dwujęzyczność, łatwiej zrobić to na zasadach innowacji pedagogicznej.
– Dążymy wraz z kuratorium oświaty i urzędem marszałkowskim do stworzenia środowiska przyjaznego dwujęzyczności. Jeżeli wprowadzimy drugi język wcześnie, to dużo łatwiej będzie później uczniom na kolejnych etapach edukacji – przekonuje Jacek Wołowiec.
Podczas kongresu, swoimi doświadczeniami dzielili się zarówno międzynarodowi eksperci od edukacji dwujęzycznej, jak i dyrektorzy szkół, którzy już takie lekcje prowadzą.