Piłkarze ręczni Łomży Vive zmienili plan pracy. W związku z tym, że przełożono zaplanowaną na wtorek i środę 4 serię spotkań PGNiG Superligi kielczanie zintensyfikowali trening siłowy.
– Pierwotnie mieliśmy mieć zajęcia raz dziennie i do tego mecz, teraz jednak pracujemy ciężej dwa razy dziennie, żeby przygotować się fizycznie – wyjaśnia Tomasz Gębala. – Gdyby liga szła normalnie to na takie treningi czy to na siłowni, czy bieganie mielibyśmy czas dopiero w grudniu bądź w lutym. Chcemy jednak wykorzystać ten moment, żeby jak najlepiej przygotować się do dalszej części sezonu – tłumaczy rozgrywający mistrzów Polski.
W czwartej serii PGNiG Superligi Łomża Vive miała się zmierzyć dzisiaj w Hali Legionów z Grupą Azoty Tarnów. Cała kolejka została jednak przełożona na inny nieznany jeszcze termin z powodu wykrycia koronawirusa u kilku graczy innych zespołów. W związku z tym wszystkim ligowcom zlecono przeprowadzenie testów na COVID-19.