Trwają prace przy budowie obwodnicy Kazimierzy Wielkiej. Karol Rożek, zastępca dyrektora Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich informuje, że jak do tej pory inwestycja przebiega zgodnie z założonym harmonogramem.
– W chwili obecnej wyszliśmy już z ziemi. Jesteśmy na poziomie podbudów. Być może jeszcze w tym roku ułożone zostaną pierwsze warstwy bitumiczne. Ponadto rozpoczęliśmy budowę obiektu mostowego na rzece Małoszówce oraz przepustów zlokalizowanych w ciągu obwodnicy. Również na części mostu ułożone są już pierwsze warstwy bitumiczne – informuje Karol Rożek.
Drogowcy nie spodziewają się żadnych dodatkowych utrudnień w pracach, tym bardziej, że w ostatnim czasie przebudowana została sieć energetyczna, która kolidowała z przebiegiem drogi.
– Na chwilę obecną nie widzimy możliwości opóźnień, udrożnione są wszystkie odcinki i możemy wykonywać prace na całości tej inwestycji – zaznacza Karol Rożek.
Powstanie obwodnicy Kazimierzy Wielkiej to jeden z etapów modernizacji drogi wojewódzkiej nr 768 z Jędrzejowa do granicy z województwem małopolskim w pobliżu Koszyc.
Jedna część trasy przebiega obok stadionu i połączy się z drogą w kierunku Buska. Druga powstaje przy trasie w kierunku Skalbmierza i Cudzynowic, stąd zostanie poprowadzona do drogi wojewódzkiej nr 776.
Obecnie tranzyt przebiega ciasno zabudowanymi ulicami miasta, a obwodnica wyprowadzi go poza Kazimierzę, co będzie miało też niebagatelne znaczenie dla powstającego uzdrowiska.
W sumie 4,5 kilometrowy odcinek ma być gotowy do końca lata przyszłego roku.