Liderzy trzech ugrupowań: Jarosław Kaczyński – Prawo i Sprawiedliwość, Jarosław Gowin – Porozumienie i Zbigniew Ziorbo – Solidarna Polska podpisali w Warszawie porozumienie w sprawie dalszej współpracy. Kończy to tygodniowe negocjacje, podczas których rozważane było nawet zerwanie koalicji Zjednoczonej Prawicy.
Świętokrzyscy parlamentarzyści widzą po podpisaniu porozumienia szansę na wzmocnienie kraju. Poseł Krzysztof Lipiec mówił, że cieszy się z podpisania porozumienia w koalicji rządowej.
– Nadal bierzemy odpowiedzialność za Polskę. Z ostatnich perturbacji wychodzimy wzmocnieni. Zjednoczona Prawica bierze kolejny raz odpowiedzialność za losy kraju. Dowodem na to jest podpisane dziś porozumienie.
– To bardzo dobra wiadomość dla Polski – ocenia wiceminister sportu Anna Krupka. – Porozumienie Zjednoczonej Prawicy umożliwi przez kolejne 3 lata realizację programu, z którym Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów w 2019 roku. To gwarantuje także stabilność rządów i dobrą współpracę z prezydentem Andrzejem Dudą. Przed nami wiele ważnych wyzwań, w tym walka z epidemią koronawirusa i skutkami tej epidemii. Jestem przekonana, że nowy rząd, po rekonstrukcji, będzie gwarantował sprawne narzędzie w rękach premiera Mateusza Morawieckiego w dalszym zarządzaniu ważnymi sprawami w państwie – dodała.
Wiceminister Piotr Wawrzyk zaznaczył, że scena polityczna kraju się nie zmieni.
– Będziemy mieli kolejną kadencję rządów Zjednoczonej Prawicy, czyli trzech partii, które wygrały wybory rok temu.
Senator Krzysztof Słoń także podkreśla, że zawarte porozumienie to dobra wiadomość dla Polski. Dodaje, że rozmowy były trudne, ale w odpowiednim momencie liderzy ugrupowań koalicyjnych doszli do porozumienia.
– W tej chwili potrzebujemy stabilnego rządu z większością sejmową, nakierowanego na rozwój Polski. Nie potrzebny nam ani kryzys parlamentarny, ani rządowy, ani wcześniejsze wybory. Poprzednie 5 lat pokazały, że jesteśmy w stanie wspólnie przeciwstawić się nawet najtrudniejszym wyzwaniom i trzeba to kontynuować – dodał senator.
Senator Jarosław Rusiecki mówił, że sytuacje z ostatnich tygodni wpłynęły na to, aby myśleć na nowo o wyzwaniach, jakie stoją przed Polską gospodarką i sprawami społecznymi.
– Do tego jest potrzebny silny rząd, którego głównym konstruktorem jest prezes Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawicki. Tu potrzeba zgodnego działania. Ostatnie dni doprowadziły do ponownego zjednoczenia prawicy i wyznaczenia zadań na przyszłość.
Marszałek Andrzej Bętkowski zwracał uwagę, że znaczącą zmianą będzie wejście do rządu Jarosława Kaczyńskiego.
– Niekwestionowany lider Zjednoczonej Prawicy. Jego osoba i autorytet spowoduje że rząd w nowym wydaniu będzie jeszcze bardziej skuteczne realizował program dla Polski i Polaków.
Z kolei poseł Mariusz Gosek z Solidarnej Polski dodaje, że dzięki podpisanemu porozumieniu, w kraju będą kontynuowane dobre zmiany. Negocjacje określa mianem delikatnego konfliktu rodzinnego.
– Udało się, jak to w dobrej rodzinie: usiąść do stołu i porozmawiać, dzięki czemu ten drobny spór został wyjaśniony. Rozbieżności dotyczyły dwóch ustaw, ale warto, żeby w przyszłości do takich sporów nie dochodziło. Dlatego, jak wynika z moich informacji, podpisana umowa dotyczy także ważnych kwestii programowych, nad którymi będziemy pracować. Wynegocjowane porozumienie jest gwarantem, że do takiego kolejnego drobnego sporu już nie dojdzie. To gwarancja 3 lat pełnej współpracy z Prawem i Sprawiedliwością, jako partią rządzącą – podkreśla.