Elbląska Rada Miasta zgodziła się na przyjęcie planu zagospodarowania Wyspy Spichrzów. Radni byli jednogłośni.
Ta zniszczona w czasie wojny lewobrzeżna część Starego Miasta ma przejść retrowersję, czyli proces odtwarzania zabytkowej przestrzeni w zgodzie ze współczesnymi wymaganiami.
To jest kwestia budząca najwięcej kontrowersji, ale od tej metody nie ma już odwrotu – uważa radny klubu PiS Piotr Opaczewski.
Innego zdania jest Cezary Balbuza z Klubu Koalicji Obywatelskiej. W jego opinii odtwarzane budynki powinny być jak najbliższe pierwowzoru, bo właśnie takie inwestycje są najbardziej chwalone przez elblążan i turystów.
Nad planem zagospodarowania urzędnicy pracowali od 2 lat. Według przyjętej koncepcji Wyspa Spichrzów ma być zwrócona do rzeki. Bulwar zostanie zabudowany. Będzie tam handel, usługi i gastronomia. Budynki mają odtwarzać przedwojenne funkcje handlowej dzielnicy. Stanie tam też biurowiec z rządowego programu Fabryka.