Śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w niedzielę wieczorem na drodze S7 między węzłami Kielce Północ a Kielce Zachód. W miejscowości Kostomłoty Pierwsze samochód śmiertelnie potrącił 21-letniego pieszego. Policja zabezpieczyła już pojazd, który mógł brać udział w zdarzeniu.
Damian Janus z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach informuje, że do mundurowych wpłynęło zgłoszenie od 27-letniego kierowcy audi, który zatrzymał się na drodze ekspresowej S7. Powiedział, że kilkanaście kilometrów wcześniej najechał na jakąś przeszkodę.
– Kiedy zatrzymał się pojazdem w pierwszym możliwym miejscu to zauważył, że stracił tablicę rejestracyjną. Policjanci pojechali na miejsce, wykonali wszystkie niezbędne czynności i kierowca wyruszył w dalszą podróż w kierunku Krakowa – mówi.
Jak dodaje, po pewnym czasie służby ratunkowe otrzymały informacje o zdarzeniu drogowym na drodze ekspresowej S7, w którym zginął 21-letni mieszkaniec Kielc.
– Policjanci połączyli te dwa fakty i skontaktowali się z kierowcą audi. Zabezpieczyli jego samochód, by zweryfikować czy brał udział w tym zdarzeniu. Z relacji mężczyzny wynikało, że przed nim jechały inne samochody, w tym samochód ciężarowy – dodaje.
Policja prosi, aby wszystkie osoby, które mają wiedzę na temat tego wypadku, zgłosiły się do funkcjonariuszy.