Mimo, że pogoda za oknem cały czas jest słoneczna i ciepła z temperaturą powyżej 20 stopni, to już dziś, a dokładnie o 15.31 rozpocznie się astronomiczna jesień.
Pierwsze oznaki najbardziej kolorowej ze wszystkich pór roku można już zaobserwować. Liście na drzewach zaczęły zmieniać swoje barwy, a ptaki odleciały do ciepłych krajów. Czy zmianę pory roku dostrzegli mieszkańcy Kielc?
Jak podkreślali w rozmowie z naszym reporterem, w powietrzu nie czuć wyraźnie oznak nowej pory roku. Ich zdaniem, najlepiej gdyby złota polska jesień utrzymała się jak najdłużej.
Jak wyjaśnia nasz radiowy synoptyk Marek Stefaniec, ciepła i słoneczna aura będzie jeszcze do piątku. Z kolei od soboty nad Polskę nadciągną niże, ze Skandynawii i Wysp Brytyjskich.
– Te niże wejdą do nas całym systemem frontów i chłodnym powietrzem płynącym z północnego zachodu i północy. Przyniosą typowo jesienną szarugę ze sporymi opadami deszczu i silniejszymi podmuchami wiatru – dodaje.
Marek Stefaniec podkreśla, że długoterminowe modele pogodowe wskazują, że tegoroczna jesień będzie tak jak w poprzednich latach stosunkowo ciepła i bardziej deszczowa.
– Jeżeli chodzi o październik, listopad i grudzień, czyli pierwsze trzy jesienno-zimowe miesiące temperatury powinny utrzymywać się powyżej normy. Ilość opadów także zapowiada się powyżej normy, to dobra wiadomość, ponieważ w głębszych warstwach ziemi cały czas występują bardzo duże niedobory wody – dodaje.
Jesień to także coraz chłodniejsze noce i poranki, a to z kolei sprawia, że pora zacząć myśleć o rozpoczęciu sezonu grzewczego. Jak mówi Anna Niedzielska, rzecznik miejskiego przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Kielcach, instytucja jest już w pełni przygotowana do rozpoczęcia dostaw ciepła. Jak zaznacza, zakończyły się już wszystkie prace remontowe i inwestycyjne prowadzone przy miejskiej sieci ciepłowniczej.
– Procedura rozpoczęcia sezonu grzewczego jest określona przez prawo energetyczne. Zawsze początek i koniec dostaw ciepła odbywa się na pisemny wniosek zarządcy nieruchomości. Zazwyczaj sezon zaczyna się w ostatnim tygodniu września, jest to uzależnione od warunków atmosferycznych i indywidualnych decyzji administracji nieruchomości. Natomiast np. w ubiegłym roku z uwagi na sprzyjającą aurę sezon grzewczy na dobre rozpoczął się od połowy października – wyjaśnia.
Anna Niedzielska dodaje, że obecnie MPEC nie otrzymał żadnego zgłoszenia o rozpoczęciu dostaw ciepła. W przypadku, gdy wspólnota czy administracja osiedla zgłosi pisemny wniosek w tej sprawie, ciepło popłynie do mieszkańców w ciągu 24 godzin. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zaopatruje w dostawy ciepła około 130 tysięcy mieszkańców Kielc.