Potyczka rozegrała się 22 września 1863 roku na ziemi jędrzejowskiej. Rowerzyści przejechali przed obelisk i pamiątkową tablicę upamiętniającą potyczkę oraz na cmentarz w Ciernie, gdzie zapalili znicze na grobach powstańców.
Regionalista Marek Godlewski przypomniał, że bitwa pod Ciernem, to jedna z niewielu bitew Powstania Styczniowego, w których oddziały polskie w szyku bojowym opuściły pole walki.
– 500-osobowy odział powstańców pod dowództwem pułkownika Chmieleńskiego stoczył bój z wojskami carskimi dowodzonymi przez gen. Czengierego. Bitwa, która nie została rozstrzygnięta, trwała około dwóch godzin. Mówi się, że w walce Polacy stracili w niej 13 żołnierzy – dodaje.
Jak powiedział Marcin Piszczek, burmistrz Jędrzejowa po Małogoszczu, to bitwa pod Ciernem była największą potyczką Powstania Styczniowego.
– Na ziemi jędrzejowskiej przelane zostało wiele krwi powstańców, ponieważ tych potyczek było tu około 40. Ponadto sam Jędrzejów był mocno zaangażowany w walki. Dlatego przy okazji rocznicy wybuchu powstania, czy bitwy pod Ciernem odwiedzamy to miejsce oraz co roku oddajemy cześć i hołd bohaterom, którzy walczyli o niepodległa Polskę – podkreślił burmistrz .
Uczestnicy wycieczki rowerowej zapalili również znicze na zbiorowej mogile znajdującej się na cmentarzu Świętej Trójcy, gdzie pochowani zostali uczestnicy powstania styczniowego, którzy zginęli podczas różnych potyczek i bitew na Ziemi Jędrzejowskiej, m.in. pod Ciernem, Jędrzejowem, Jakubowem, Warzynem i Mierzwinem.