Ponad 200-letni dąb rosnący na dziedzińcu Caritas Diecezji Sandomierskiej poddany został pracom pielęgnacyjnym. Decyzję podjęto zaraz po tym, jak jeden z konarów nieoczekiwanie oberwał się spadając na ziemię.
Jak powiedział ks. Bogusław Pitucha, dyrektor diecezjalnej Caritas okazało się, że duża ilość liści i żołędzi, jest zbyt wielkim obciążeniem dla tego drzewa. Wezwana została specjalistyczna firma z Kielc, która podwiązała gałęzie odpowiednimi linkami. Usunęła też suche fragmenty. Teraz dąb jest właściwie zabezpieczony, kolejne prace pielęgnacyjne będą przeprowadzone na przełomie września i października – dodał ks. Bogusław Pitucha.
Dąb ma okazałą koronę, jest wysoki i rozłożysty. Pod drzewem stoją ławeczki, na których chętnie odpoczywają podopieczni Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjnego „Radość Życia”, czyli dzieci i młodzież niepełnosprawna oraz osoby korzystające z rehabilitacji i innych form pomocy Caritas Diecezji Sandomierskiej.
Instytucja złożyła wniosek do urzędu miasta w Sandomierzu o uznanie drzewa pomnikiem przyrody. Decyzję w tej sprawie podejmie rada gminy, która określi m.in. szczególne cele ochrony i ewentualne zakazy dotyczące tego obiektu przyrodniczego.