Lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeprowadzili operację przeszczepienia płuc u pacjenta z COVID-19. Płuca chorego nie funkcjonowały w ogóle, a ich praca była zastąpiona urządzeniem pozaustrojowym.
Profesor Marian Zembala, dyrektor kliniki w Zabrzu, mówił podczas spotkania z dziennikarzami, że operacja jest sukcesem.
– Wydarzeniem jest każdy uratowany chory. Ten chory w sposób szczególny do nas przemawia – podkreślał profesor Marian Zembala. Operowany jest ratownikiem z Tychów, gdzie pomagał w walce z epidemią koronawirusa. Po zakażeniu wirus całkowicie zniszczył jego płuca.
Jak mówili lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu, ten przypadek pokazuje, że musimy wszyscy bardzo uważać, bo nawet młodym, zdrowym osobom ta choroba może uszkodzić płuca w sposób nieodwracalny i czasami dramatyczny.