Kolejne trzy przeszczepy nerek odbyły się w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Lekarze z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Onkologicznej i Endokrynologicznej wykonali zabiegi u kobiety i dwóch mężczyzn. Pacjenci są w wieku od 32 do 66 lat.
Profesor Stanisław Głuszek, kierownik kliniki informuje, że chorzy są w dobrym stanie.
– Przebieg pooperacyjny jest zadowalający. Oczywiście musimy mieć na uwadze fakt, że proces leczenia jest permanentny. Od chwili przeszczepu chorzy są leczeni immunosupresyjnie, czyli przyjmują leki na obniżenie odporności. To może rodzić różne problemy, ale jesteśmy usatysfakcjonowani tym, że przebieg pooperacyjny u tych osób był zadowalający – dodał profesor Stanisław Głuszek.
Szpital opuścił już jeden z mężczyzn i kobieta, a trzeci pacjent będzie mógł zakończyć hospitalizację za kilka dni.
Narządy zostały pobrane od dwóch dawców pod koniec lipca. Pobrano wówczas również wątrobę i serce. Organy te zostały przekazane innym ośrodkom transplantacyjnym – informuje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik szpitala na Czarnowie.
– Pobrania narządów były możliwe dzięki niezwykłej postawie rodzin zmarłych i ich otwartości w tragicznym dla nich momencie. Dzięki temu, że rodziny zaakceptowały pobranie organów i dawcy za życia nie wyrazili sprzeciwu na pobranie narządów, udało się pomóc i uratować życie kilku osobom – dodała Anna Mazur-Kałuża.
Bartosz Stemplewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach przyznaje, że możliwość przeszczepiania w lecznicy nerek, to nie tylko prestiż dla placówki, ale przede wszystkim lepszy komfort życia dla pacjentów.
– To nie tylko chodzi o prestiż dla szpitala, co jest dla nas wszystkich oczywiście miłe. Przede wszystkim poprawiamy standard życia pacjentów, szpital cały czas się rozwija, a zespół ma satysfakcję, że lata przygotowań do wykonywania tego typu zabiegów zakończyły się sukcesem – zaznacza.
Do pierwszego przeszczepu nerki doszło w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach 2. lipca tego roku.