Świetnie rozpoczęli sezon piłkarze Wisły Sandomierz. Po 2. kolejkach mają komplet sześciu punktów i wspólnie z KS Wiązownica są liderem tabeli grupy czwartej III ligi. W sobotę pokonali na wyjeździe Wisłokę Dębica 2:0 (0:0). Bramki zdobyli: Tomasz Wojcinowicz w 55 min. i Bartosz Klockowski w 89 min.
Gospodarze kończyli mecz w „dziewiątkę”. Najpierw w 61 min. bezpośrednią czerwoną kartkę obejrzał za faul Dariusz Partyka. Natomiast już w doliczonym czasie gry, tuż przed końcem spotkania, drugą żółtą ukarany został Paweł Remut.
– Byliśmy lepsi i dominowaliśmy przez większość tego spotkania i to zarówno taktycznie, jak i pod względem motoryki. Nie pozwoliliśmy gospodarzom rozwinąć skrzydeł. Druga połowa zaczęła się źle dla nas, bo piłkarz Wisłoki miał idealną sytuację na zdobycie bramki, ale na szczęście z ostrego kąta trafił tylko w boczną siatkę. Świetnie zachował się Tomek Wojcinowicz w polu karnym i było 1:0 dla nas, a tuż przed końcem meczu superrezerwowy Bartek Klockowski w pierwszym swoim kontakcie z piłką podwyższył na 2:0. Bardzo dobrze spisali się zmiennicy i dużo wnieśli do gry. Oczywiście, cieszymy się, ale tak naprawdę myślimy już o następnym spotkaniu – podsumował trener Wisły Rafał Wójcik.
Trzecia kolejka już w najbliższą środę. Sandomierzanie zmierzą się u siebie z Lewartem Lubartów. Spotkanie na stadionie przy ul. Koseły rozpocznie się o godzinie 18.00.