Uczestnicy 55. Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej wyruszyli rano z Miechowa do Wodzisławia. Trzeciego dnia marszu do przejścia będą mieli 30 km. To najdłuższy odcinek całej trasy marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej.
Jak mówi Dionizy Krawczyński, komendant marszu, z powodu zapowiadanego dużego upału wyszli bardzo wcześnie, aby jak najdłuższy odcinek przejść, kiedy jest chłodniej. Do Wodzisławia piechurzy powinni dotrzeć przed godz. 11. Tam, przy krzyżu na górze Świątnickiej, zapalą znicze. Pół godziny później uroczystości odbędą się na Rynku, przy pamiątkowej tablicy poświęconej Józefowi Piłsudskiemu. Także na miejscowym cmentarzu będą złożone kwiaty na grobie Czesława Bankiewicza – „Skauta”, żołnierza I wojny światowej, który składał pamiętny meldunek komendantowi Piłsudskiemu w Kielcach.
– Od lat wizyta na cmentarzu jest jednym z ważniejszych punktów, gdzie zaplanowana jest salwa honorowa – podkreślił komendant.
Na godzinę 21 zaplanowano ognisko, przy którym ma odbyć się konkurs wiedzy historycznej dla uczestników – dziś dotyczący Józefa Piłsudskiego i jego żołnierzy.
W kolejnych dniach kadrówka przejdzie przez Jędrzejów, Chojny, Chęciny i Szewce. Do Kielc wejdzie 12 sierpnia.