Piłkarze KSZO 1929 Ostrowiec, którzy na inaugurację trzecioligowego sezonu przegrali niespodziewanie w Sieniawie z Sokołem, będą mieli w sobotę okazję do rehabilitacji. „Pomarańczowo-czarni” zmierzą się przed własną publicznością z Orlętami Radzyń Podlaski.
– Wszystkim nam się czas dłużył, bo chcieliśmy jak najszybciej rozegrać ten mecz. Przygotowaliśmy się solidnie. Przeanalizowaliśmy ostatnie spotkanie, przeprowadziłem poważną rozmowę z zawodnikami. Wiemy, co zrobiliśmy źle i mam nadzieję, że powrócimy na dobre tory. Podchodzimy do przeciwnika z pokorą i szacunkiem, ale chcemy, żeby trzy punkty zostały w Ostrowcu – powiedział trener ostrowczan Marcin Sasal.
Ostatni mecz na stadionie przy ulicy Świętokrzyskiej ostrowczanie rozegrali 7 marca. Przegrali wówczas z Podhalem Nowy Targ 2:3.
Zespół z Radzynia Podlaskiego na inaugurację sezonu 2020/2021 wygrał przed własną publicznością z Podlasiem Biała Podlaska 2:1.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17.00.