Uczestnicy 55. Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej wyruszyli ze Słomnik do Miechowa. Drugiego dnia marszu do przejścia będą mieli około 20 km.
Jak mówi Andrzej Fischer, zastępca komendanta marszu, z powodu epidemii koronawirusa drużyny będą szły w niewielkich grupach i małych drużynach. Po dotarciu o godzinie 14.00 do Miechowa przy pomniku znajdującym się na rynku zapalone zostaną znicze. Odbędą się także krótkie uroczystości.
– Wychodzimy wcześnie rano, aby przed prażącym słońcem dotrzeć na miejsce, czyli przed pomnik upamiętniające wydarzenia z czasów XIX wiecznych powstań oraz tych z 1914 roku – dodał komendant Fischer.
Jak przypomniał w latach poprzednich uroczystości na rynku były bardziej rozbudowane połączone z występami i poczęstunkiem w pobliskim amfiteatrze. Jednak z uwagi na pandemię w tym roku z tego zrezygnowano i poczęstunek dla piechurów przewidziano w miejscu zakwaterowania.
W kolejnych dniach uczestnicy marszu przejdą przez Wodzisław, Jędrzejów, Chojny, Chęciny i Szewce. Do Kielc wejdą 12 sierpnia.