10 lat pozbawienia wolności i 70 tys. zł zadośćuczynienia dla rodziny zmarłego – to już prawomocny wyrok w sprawie 27-letniego Seweryna R., oskarżonego o śmiertelne pobicie kolegi.
Do zdarzenia doszło w sierpniu 2018 roku w Skorzeszycach w gminie Górno. Do szpitala trafił wówczas 26-letni mężczyzna. Pomimo podjętych prób reanimacji, jego życia nie udało się uratować. Obrażenia, które miał na ciele wskazywały na to, że został pobity. W związku z tym sprawą zajęli się policjanci. Po pewnym czasie funkcjonariusze zatrzymali kolegę ofiary – Seweryna R.
Jak ustalono, w dniu zdarzenia między oskarżonym, a pokrzywdzonym doszło do nieporozumienia. Seweryn R. miał za złe koledze, że ten nie oddał mu 300 zł. Potem uderzył pokrzywdzonego w twarz, popchnął, w wyniku czego ten upadł na podłogę. Powstałe wówczas obrażenia doprowadziły do śmierci 26-letniego mężczyzny.
Proces w tej sprawie toczył się w Sądzie Okręgowym w Kielcach. 17 września 2019 roku wymierzono oskarżonemu karę 10 lat więzienia i 70 tys. złotych zadośćuczynienia dla rodziny zmarłego. Z tą decyzją nie zgodziły się strony, dlatego sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Sędzia Jan Kremer, rzecznik instytucji informuje, że dziś utrzymano w mocy decyzję kieleckiej jednostki. Wyrok jest prawomocny.