Świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia prowadzi kontrolę w przychodniach medycznych Podstawowej Opieki Zdrowotnej. To efekt wielu skarg mieszkańców regionu, którzy zgłaszają trudności z uzyskaniem zarówno telefonicznej pomocy, jak również z bezpośrednim dostępem do lekarza pierwszego kontaktu.
Jak mówi Beata Szczepanek rzecznik świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, teleporady sprawdziły się w początkowym etapie walki z epidemią, jednak nie rozwiązują one wszystkich problemów pacjentów.
– Otrzymujemy sygnały, że prawie 50 proc. pacjentów nie mogło się dodzwonić do przychodni. O ile mogło to być zrozumiałe na początku pandemii, tak teraz sytuacja powinna wyglądać już inaczej. Otrzymujemy także sygnały, że pacjenci nie mogą dostać się na wizytę osobistą.
Rzecznik NFZ podkreśla, że w pierwszej kolejności sprawdzane będą te przychodnie, na które napłynęło najwięcej skarg. Beata Szczepanek zaznacza, że w przypadku, gdy kontrole wykażą nieprawidłowości niektóre przychodnie mogą liczyć się z karami finansowymi.
– W ostateczności może dojść do zerwania kontraktu z daną placówką. Mam jednak nadzieję, że do tak drastycznych decyzji nie dojdzie. Nie można akceptować sytuacji by pacjent mógł leczyć się tylko przez telefon lub nawet kontakt telefoniczny był utrudniony – wyjaśnia.
Sytuację w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej monitoruje Świętokrzyski Urząd Wojewódzki. Jak mówi wojewoda Zbigniew Koniusz, cały czas prowadzone są rozmowy z przedstawicielami przychodni, aby placówki jak najszerzej otworzyły się na pacjentów.
– Ponadto wychodząc naprzeciw oczekiwaniom POZ-ów będę rekomendował do ministerstwa zdrowia, aby przychodnie otrzymały m.in. możliwość wykonywania przesiewowych testów na grypę na terenie placówki, co może przyczynić się do rozładowania kolejek, a także bezpłatnych testów na obecność koronawirusa – dodaje.
Wśród pomysłów na usprawnienie pracy przychodni pojawiają się także domofony przed wejściem do placówek, a także wydzielenie miejsc do wstępnej selekcji pacjentów i wydzielenie godzin dla chorych z niepokojącymi objawami.