Bez udziału prezydenta Kielc Bogdana Wenty, w ratuszu rozpoczęło się spotkanie radnych z przedstawicielami władz miasta oraz zarządu Korony Kielce. Rajcy mają zapoznać się ze szczegółami maila, który do włodarza miasta skierowali niemieccy właściciele sportowej spółki.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że zawiera on warunki, na jakich rodzina Hundsdörferów posiadająca 72 proc. akcji klubu jest gotowa dokapitalizować Koronę, a potem zbyć swoje udziały. W spotkaniu ze strony miasta biorą udział wiceprezydenci Marcin Różycki oraz Bożena Szczypiór, a także Sławomir Stachura dyrektor kancelarii prezydenta, Sławomir Gierada doradca Bogdana Wenty oraz skarbik Beata Pawłowska.
Rozmowy toczą się za zamkniętymi drzwiami, biorą w nich udział przedstawiciele wszystkich klubów w kieleckiej radzie. PiS reprezentują: Jarosław Karyś, Marcin Stępniewski, Piotr Kisiel, Tadeusz Kozior oraz Wiesław Koza. Przedstawicielami klubu Koalicji Obywatelskiej są radna Agata Wojda oraz Karol Wilczyński, obecni są także Anna Kibortt z klubu Projekt Wspólne Kielce oraz przewodniczący rady miasta Kamil Suchański z klubu radnych Bezpartyjni i Niezależni.
W spotkaniu biorą udział także wiceprezes Korony Kielce Marek Paprocki oraz trener „złocisto-krwistych” Maciej Bartoszek.
Bez dokapitalizowania spółki, zarząd Korony będzie musiał ogłosić upadłość klubu. Długi z poprzedniego sezonu wynoszą około 4,5 mln zł. Do zamknięcia budżetu na nowy sezon brakuje około 3,5 mln zł. W południe w środę 5 sierpnia minie termin złożenia wniosku o przyznanie licencji na występy w Fortuna I lidze. Dokumentem, który przez Komisję ds. Licencji Klubowych PZPN, zostanie poddany szczególnie wnikliwej analizie będzie z pewnością zaktualizowana prognoza finansowa przedstawiona przez kielecki klub.