Ulica Krakowska to najniebezpieczniejsza droga w Kielcach – tak wynika z danych policji.
W pierwszym półroczu tego roku doszło tam do 77 niebezpiecznych zdarzeń, w tym czterech wypadków i 73 kolizji. Rannych zostało pięć osób.
– Ta ulica najczęściej w zestawieniach pojawia się na pierwszym miejscu – zauważa Karol Macek z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
– Gdybyśmy mieli zastanowić się dlaczego tak jest, to powody wciąż są te same. Po pierwsze ulica Krakowska jest bardzo długa i dużo się dzieje w organizacji ruchu. Na pewnym odcinku jest dwujezdniowa, więc jest też zwiększona prędkość. Ponadto są przejścia dla pieszych oraz skrzyżowania. Z kolei bliżej centrum jest to ulica jednojezdniowa, z kiepską nawierzchnią. Obok drogi mieści się także uniwersytet, w związku z tym pojawia się wielu pieszych. Wzdłuż drogi i obok niej są parkingi, które także generują te liczby. Dochodzi tam do niegroźnych kolizji – mówi.
Karol Macek zaznacza, że w porównaniu do analogicznego czasu w roku ubiegłym, liczba zdarzeń na tej drodze spadła. W pierwszej połowie 2019 roku doszło tam do większej liczby wypadków, a także kolizji.
Kolejną z najbardziej niebezpiecznych ulic jest Łódzka. W pierwszej połowie tego roku doszło tam do czterech wypadków i 60 kolizji. Ranne zostały cztery osoby.
– Obecnie są tam jeszcze przebudowy, a w niektórych miejscach zmieniono organizację ruchu np. przy skrzyżowaniu z ulicą Hubalczyków. Kilka lat temu jeździło się dwoma pasami, a teraz jest zwężenie do jednego. Niektórzy o tym nie pamiętają i próbują w ostatniej chwili zmienić pas. Wówczas dochodzi do kolizji – mówi policjant.
Na trzecim miejscu znalazła się ulica Warszawska.
– To długa ulica, gdzie jest mnóstwo wyjazdów z osiedli oraz przejść dla pieszych. Co prawda w tym roku nie doszło tam do śmiertelnego wypadku, jednak kilka lat temu, tragedia wydarzyła się na wysokości osiedla Uroczysko – dodaje.
Wzdłuż ulic Krakowskiej, Łódzkiej i Warszawskiej są usytuowane osiedla. Ich mieszkańcy z reguły pokonują te same trasy, o tej samej porze w drodze do pracy. To sprawia, że wpadają w zgubną rutynę.
– Trzeba pamiętać, że zmieniają się warunki na drogach. Raz nawierzchnia jest śliska, ponieważ pada śnieg, innym razem trudno prowadzi się pojazd, ponieważ oślepia nas słońce. Ponadto w związku z remontami może zostać zmieniona organizacja ruchu i wówczas musimy dostosować się do nowej sytuacji. Każdego dnia należy patrzeć na znaki i się do nich stosować – podkreśla policjant.
Niebezpieczeństwo na drogach stanowią także piesi, którzy na przejściach korzystają z telefonów oraz słuchają muzyki w słuchawkach. Zdarza się, że w ogóle nie patrzą, czy jedzie samochód i wchodzą na ulicę.
Wśród najbardziej niebezpiecznych miejsc w Kielcach są też ulice: Ściegiennego, Solidarności, Rondo Giedroycia, Tarnowska, Grunwaldzka i Zagnańska.